 |
`. I prawda jest taka że już go nie kochasz , nie myślisz o nim wieczorami i nie śni Ci się po nocach. Nie tęsknisz i nie płaczesz , pogodziłaś się z jego utratą i ułożyłaś sobie życie z kimś innym , z kim jesteś cholernie szczęśliwa.Ale mimo wszystko idąc ulicą obok jego domu mimowolnie odwrócisz głowę w bok , by spojrzeć chociaż ten jeden jedyny raz a w twojej głowie zabrzmi jego imię , wykreuję się schemat jego postaci. I to nie dlatego że wciąż coś do niego czujesz , tylko wiesz jak to jest wspomnienia zawsze wracają.
|
|
 |
`. Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
`. Najbardziej bolą Twoje obietnice, które dały mi nadzieję najpiękniejszych chwil ..
|
|
 |
`. przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
`. problem polega na Tym, że za bardzo się angażuję w to co najbardziej mnie niszczy .
|
|
 |
`. i niby wiem że nic nie zrobisz, aby było lepiej, i niby już o Tobie zapominam, ale gdyby Ci nagle przyszło do głowy, no nie wiem, podejść i zagdać, to pewnie nie odmówiłabym.
|
|
 |
`. bo liczy się to co nas łączy, nie dzieli.
|
|
 |
`. Bo związek z nim to nie są tylko te romantyczne spacery, czułe rozmowy i wieczorne przytulanie. Nie zawsze jest kolorowo, czasami się kłócimy, nie możemy znieść swojego widoku i unikamy siebie jak ognia. Ja jestem pyskata i uparta, a on zbyt często unosi się honorem. Jesteśmy nieidealni, a nie zamieniłabym go na żaden ideał.
|
|
 |
`. Mówią że sztuką jest wybaczać, według mnie sztuką jest ponownie zaufać.
|
|
 |
`. - Dlaczego ciągle się na mnie patrzysz ? - Bo boję się, że jak spuszczę wzrok, to Ciebie już nie będzie ...
|
|
 |
`. A kiedy odszedłeś zabrałeś ze sobą jakąś część mnie. Tą wyjątkową, wrażliwą część mojej duszy. I dzięki temu zawsze w jakiś sposób będę przy Tobie. Bez względu na to czy chcesz
|
|
|
|