 |
Niby prosto z serca a jakoś braknie słów. Niby masa uczyć przepełnia wnętrze a trudność wypowiedzenia kolejnej myśli zabija. Uczucia wylewają się przez brązowe tęczówki a wspomnienia zciskają gardło. Wilgotne policzki i nierówny puls burzący spokój zaszczepiają kolejne negatywy. Błądze gdzieś pomiędzy szczęściem a ogromną masą sentymentalnych chwil. Gdzieś pomiędzy wschodem a zachodem zgubiłam receptę na wieczne szczęście. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Czuję stres, a zarazem ukojenie, bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie. A ty co możesz powiedzieć, skoro dawno wyszło na jaw, kto ciągle udawał, no a kto się kurwa starał. [ B.R.O ♥ ]
|
|
 |
Może nasz związek wcale nie jest taki szalony, jak się wydaje. Może tak właśnie wygląda spotkanie tornada z wulkanem.
|
|
 |
mam w nim wsparcie.. czuje to. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Czuć radość z każdej sekundy życia,
bez narkotyków bez używek i picia,
nie trafić do kicia i uniknąć straty czasu,
być wolnym człowiekiem i nie odejść zawczasu.
|
|
 |
Częstotliwość tej muzyki wciąga Cię jak narkotyki
|
|
 |
Jak chcesz to napisz na życie diss,
ale nie płacz jak przegrasz ten beef
|
|
 |
Żyję tak, aby ktoś ukochany poszedł za mą trumną.
Kiedyś obiecałem komuś, kto już tam u góry,
że zmienię od podstaw swego życia struktury.
|
|
 |
Na beztroskę i głupoty, każdy kurwa miał swój wiek
|
|
 |
Nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia,
odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia
|
|
 |
Jeśli mam coś zmieniać, to tak by było lepiej.
Dość melanży do zrzygania, wolę inwestować w siebie
|
|
|
|