 |
Jakie macie ulubione piosenki świąteczne.? ( nie kolędy a piosenki ) ♥
|
|
 |
ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.
|
|
 |
mamy siebie. tym, żyję.. to mnie tu trzyma. każe codziennie walczyć o życie. o chęć istnienia choć sił zabrakło już na starcie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
leże gapiąc się w sufit. nic do mnie nie dociera. nic nie może spowodować, że poruszę choć palcem. nie umiem się pozbierać.. po policzkach spływają krople słonych łez. czuję jak serce pęka mi jak tłuczone szkło.. rozpada się. nigdy już nie będzie takie samo. nigdy nie będzie wbijało tego samego rytmu a każdy kolejny oddech będzie ranił jeszcze bardziej każąc tu żyć bez nadziei na lepsze jutro. bez jakichkolwiek szans na to, że wszystko nabierze barw. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mój środkowy palec, tylko jego możesz possać.
|
|
 |
nazywał mnie Szczęściem. w jego życiu właśnie tak miałam na imię. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie.
Dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez.
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie,
ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens
|
|
 |
Ciebie tam nie ma i nie będziesz się uśmiechać już do mnie i te myśli sprawiają, że mi się nie chce żyć
|
|
 |
Przysięgaliśmy się zestarzeć razem, kochać na zawsze, nawet, gdy nas w trumnie zjedzą robaki.
Myślałem, że bez Ciebie umrę, i chyba umarłem, ateraz tylko udaję element scenografii. I sam się szwendam ulicami, tyle tu wspomnień o Tobie,
że mógłbym z nich spokojnie stworzyć cały wszechświat.
|
|
 |
Kiedyś chciałem być numerem jeden
Już nie chce teraz, od jedynki jest zbyt blisko do zera.
|
|
 |
Jestem wiecznie krok przed szczęściem.
|
|
 |
Przez chwilę widzę twoje oczy jak gwiazdy
I to przemija-jestem sam jak każdy.
|
|
|
|