 |
monotonnie po raz setny czytam Twoją ostatnią wiadomość do mnie. chyba robię się sentymentalna.
|
|
 |
nie pamiętam momentu, gdy oddałam Ci me serce, stało się to tak nagle. lecz pamiętam to, jak z podwójną nagłością je złamałeś.
|
|
 |
jest duża różnica między tym co czuję, a tym co próbuję sobie wmówić.
|
|
 |
i to jest tak silne, znów tak mocno tego chcę.
|
|
 |
myślę o tobie dwadzieścia cztery przez siedem, jestem czubem.
|
|
 |
przepraszam, ale mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice.
|
|
 |
- ale ja nic do Ciebie nie czuję. - nic? - no może trochę bardzo Cię kocham.
|
|
 |
i wiesz co? dobra, przestanę Cię kochać! pod jedynym warunkiem. przestań dawać mi nadzieję.
|
|
 |
pokazałeś mi rzeczy piękne ... to wszystko sprawia, że staję się powoli częścią Ciebie.
|
|
 |
umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej.
|
|
 |
bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. gdy wszystko będzie się sypało. gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
|
|