 |
... i chcę jeść z Tobą te niedobre tosty, które zawsze tak strasznie spiekasz. i chodzić w Twojej ogromnej bluzie, która tak ładnie pachnie. i malować Ci w paincie krzywe serduszka. i biegać za Tobą namawiając byś w końcu zjadł tabletkę na przeziębienie. i grać z Tobą w różne głupie gry, w które zawsze przegrywam. i marudzić Ci do ucha, gdy zasypiasz. i denerwować Cię, żebyś tak słodko marszczył czoło. i łapać Cię za rękę, gdy się boję. i gryźć Cię, gdy się nudzę. i skakać po Twoim łóżku. i dzwonić do Ciebie, żeby powiedzieć Ci, że idę spać. i dodawać Ci do kawy o jedną łyżeczkę cukru za dużo. i zabierać Ci kołdrę. i dzielić się z Tobą poduszką. i marnować czas na słuchanie Twoich głupot. i dzwonić do Ciebie po pijaku. i pić z Tobą Jack'a Daniells'a.i kłamać Cię, że zarysowałam Twój samochód. i śpiewać Ci podczas jazdy. i całować w szyję. i marnować Twój cały cenny czas. i wyciągać Cię z pracy wcześniej. i kochać Cię, zawsze - najmocniej na świecie. / veriolla
|
|
 |
nie potrafisz wydusić z siebie nawet tego pieprzonego 'cześć', gdy się mijamy - a przecież nie tak dawno potrafiliśmy razem przesiedzieć cały dzień i rozmawiać. absurd. / veriolla
|
|
 |
Potrzebuję półrocznych wakacji. Dwa razy w roku.
|
|
 |
nie obchodziło ją, co inni o niej myślą . nauczyła się żyć po swojemu . w końcu doceniła życie . odeszła z wariatem, bo go pokochała . sama też była szalona .
|
|
 |
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać. Widocznie mój zapierdala na dragach. / Malina
|
|
 |
Aleksandra była nastolatką zagubioną w świecie trudnych dorosłych spraw. Nie miała łatwego życia, od dzieciństwa towarzyszyły jej problemy i dość niespotykane sytuacje. Kiedyś traktowała życie z dystansem, często się poddawała, popadała w problemy, nie potrafiła sobie poradzić z przeciwieństwami losu, płakała, a każda z jej łez miała słony smak porażki, lecz życie czegoś jej nauczyło. Choć nie była to łatwa lekcja, która wiele ją kosztowała. Nauczyła się, że wszystko ma jakiś sens, to, że kiedyś wiele wycierpiała, dało jej siłę do ciągłej walki, nauczyło, jakie naprawdę jest życie, dzięki temu wie jak smakuje szczęście.
|
|
 |
Zrób coś, bo zaczynasz mnie tracić.
|
|
 |
ruchać to każdy by chciał, a kochać to nie ma komu.
|
|
 |
Jak każdy na tym pierdolonym globie nosze w sercu ból. Miłość dla przyjaciół, a dla kurew dół tchu. / KaeN
|
|
 |
Zrozum mój własny ojciec życzył mi śmierci to masakra, bo te obrazy zostaną w pamięci. / KaeN
|
|
 |
Tyle godzin spędzonych na rozmowach, nasze plany. Nadal boli. Te słodkie, gorzkie słowa w nas zostały. Los ugodził, prosto w serce został wbity sztylet. / KaeN
|
|
 |
Tyle na ile mogę respekt dam, mnie nie kupisz. Chcesz wbić mnie w podłogę, wypierdalam pod sufit. / Pyskaty
|
|
|
|