 |
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu.. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście.. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo.. Powiedzieć coś, cokolwiek.. bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim.. Spojrzeć w Twe oczy.. gładzić dłoń.. dotykać Twej twarzy.. ust.. pocałować.. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna dziewczynka.. bezpieczna w Twych ramionach.. Chciałabym zapomnieć o tym, co było.. żyć chwilą obecną.. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie.. obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię.. Czuć, że jestem Ci potrzebna.. wiedzieć, że jestem jedyną... Chcę się z Tobą drażnić.. pokłócić.. tylko po to, by później się czule pogodzić.. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz ..
|
|
 |
|
..a dziś ? dziś już Tylko wspomnienia łączą nas ..
|
|
 |
|
I bez chwili zastanowienia ona oddałaby za niego życie ...może wtedy by zrozumiał jak bardzo się dla niej liczył ..
|
|
 |
|
Chciałabym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć..
|
|
 |
|
Chciałabym, żebyś kiedyś żałował, że mogłeś mnie mieć, ale zbyt długo zwlekałeś..
|
|
 |
|
Bo wymyśliła sobie kiedyś że będzie cholernie szczęśliwa ...
|
|
 |
|
I jedyne czego teraz chciała, to sprawić, żeby on pożałował tego, że ją stracił. Żeby go zabolało ..
|
|
 |
|
Gdyby miało nie być jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie
i powiedziała, że zajebiście mi zależy ..
|
|
 |
|
I co? Myślisz, że już zapomniałam ?
Że to tak po prostu minęło ?
Nie minęło, jakaś cząstka jego wciąż tkwi w mojej podświadomości.
Nadal czuję jego zapach, ciąglę słyszę jego kroki, dalej widzę jego oczy.
Pojawił się z nikąd i do nikąd wrócić nie potrafi ..
|
|
 |
|
ale kocham Cię, kocham,
wciąż Cię ku.rwa kocham,
to jest zbyt trudne ;x
|
|
 |
|
To dziwne, patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu ..
|
|
 |
|
- Spójrz mi w oczy!
- Nie, nie mogę..
- Możesz, spójrz!
- Ale nie chcę! Nie chcę cały czas Ci tego wybaczać! Nie rozumiesz, że cierpię ?!
A Ty za każdym razem, gdy Ci wybaczam robisz to samo! Dlaczego..
-Spójrz, proszę.
- Spojrzała...
I znowu popełniła ten bezmyślny błąd, kolejny raz utonęła w Jego władczym wzroku.
A przecież nie chciała...
|
|
|
|