![planowałam u jego boku życie wspólne nasze prywatne niebo. mnóstwo wspaniałych chwil mnóstwo szczęścia. chciałam urodzić mu dzieci i zestarzeć się u jego boku gdzieś w małym domku na wsi. nie przewidziałam tylko że ludzie z zazdrości zawiści żeby po prostu zniszczyć komuś życie ot tak dla sportu jak takie krwiożercze zombie rzucą się na nasz związek i bez skrupułów go rozszarpią. każda plotka osłabiała zostawiała ślad jak kula zachodziła gdzieś w pamięć. każde zwątpienie rodziło następne każde pytanie bez odpowiedzi oznaczało kłamstwo każde kłamstwo oznaczało kolejne kolejne kłamstwa oznaczały awantury i rozstania. każde rozstanie było tylko udowadnianiem sobie że mimo tęsknoty jednak przegrywamy naszą miłość. rozstania stały się codziennością momentami dosłownie. skończyło się staranie się walka o tą drugą osobę. powroty stawały się coraz mniej autentyczne a my coraz bardziej czuliśmy się wypaleni. a dziś chyba nic już nie zostało. bm](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
planowałam u jego boku życie, wspólne, nasze prywatne niebo. mnóstwo wspaniałych chwil, mnóstwo szczęścia. chciałam urodzić mu dzieci i zestarzeć się u jego boku, gdzieś w małym domku na wsi. nie przewidziałam tylko, że ludzie z zazdrości, zawiści, żeby po prostu zniszczyć komuś życie, ot tak dla sportu, jak takie krwiożercze zombie rzucą się na nasz związek i bez skrupułów go rozszarpią. każda plotka osłabiała, zostawiała ślad jak kula, zachodziła gdzieś w pamięć. każde zwątpienie rodziło następne, każde pytanie bez odpowiedzi oznaczało kłamstwo, każde kłamstwo oznaczało kolejne, kolejne kłamstwa oznaczały awantury i rozstania. każde rozstanie było tylko udowadnianiem sobie, że mimo tęsknoty, jednak przegrywamy naszą miłość. rozstania stały się codziennością, momentami dosłownie. skończyło się staranie się, walka o tą drugą osobę. powroty stawały się coraz mniej autentyczne, a my coraz bardziej czuliśmy się wypaleni. a dziś chyba nic już nie zostało. /bm
|
|
![są takie osoby które zawsze będą mieć takie miejsce w naszym życiu że mimo upływu lat mimo tego że ktoś na ich miejsce już wprowadzał się i wyprowadzał wielokrotnie mimo słów i wydarzeń zawsze pojawiając się ponownie wywołują ten sam dreszcz. ten sam jak za pierwszym razem. muśnięcie dłoni zatopienie się w tych ramionach i to samo stado trzepoczących motylków w brzuchu. taki człowiek z którym spędzasz chwile dzień i znów wszystko wraca. tak niebezpiecznie wywracając wszystko. i nie ma obietnic są tylko słowa wspomnienia przyznanie się że się trochę tęskni. i niby nie powinnam mieć żadnych złudzeń to tylko ulotny moment. ale nie ja siedzę naćpana jak cholera i patrzę na to zielone kółeczko przy jego nazwisku. czekam nie pisze nie odzywa się. schodzi z fejsa a ja patrzę nie ma go minutę 5 22 58. znów jest znów nie ma. czekam kurwa bez sensu ale wciąż czekam. amfetamina robi swoje trzyma w rydzach daje siłę mam być twarda ale myślę i jednak kurwa czekam. bm](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
są takie osoby, które zawsze będą mieć takie miejsce w naszym życiu, że mimo upływu lat, mimo tego, że ktoś na ich miejsce już wprowadzał się i wyprowadzał wielokrotnie, mimo słów i wydarzeń, zawsze pojawiając się ponownie wywołują ten sam dreszcz. ten sam, jak za pierwszym razem. muśnięcie dłoni, zatopienie się w tych ramionach i to samo stado trzepoczących motylków w brzuchu. taki człowiek, z którym spędzasz chwile, dzień i znów wszystko wraca. tak niebezpiecznie wywracając wszystko. i nie ma obietnic, są tylko słowa, wspomnienia, przyznanie się że się trochę tęskni. i niby nie powinnam mieć żadnych złudzeń, to tylko ulotny moment. ale nie, ja siedzę naćpana jak cholera i patrzę na to zielone kółeczko przy jego nazwisku. czekam, nie pisze, nie odzywa się. schodzi z fejsa, a ja patrzę, nie ma go, minutę,5, 22, 58. znów jest, znów nie ma. czekam, kurwa, bez sensu, ale wciąż czekam. amfetamina robi swoje, trzyma w rydzach, daje siłę, mam być twarda, ale myślę i jednak kurwa czekam. /bm
|
|
![Idzie burza wiem wiatr rozwiewa mgłę a ja uczę się żyć każdym kolejnym dniem.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Idzie burza, wiem, wiatr rozwiewa mgłę, a ja uczę się żyć, każdym kolejnym dniem.
|
|
![Tyle pytań chcę ci zadać które mi w głowie siedzą ale zbyt boję się że zadasz mi ból odpowiedzią.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Tyle pytań chcę ci zadać, które mi w głowie siedzą, ale zbyt boję się, że zadasz mi ból odpowiedzią.
|
|
![Najważniejsze jest podejście ja dzisiaj mam złe. To co najważniejsze zostało gdzieś w tle.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Najważniejsze jest podejście, ja dzisiaj mam złe. To co najważniejsze, zostało gdzieś w tle.
|
|
![Tak się stało trudno co zrobić przecież na siłę nie będziesz się prosić. Szkoda gdyż miało być inaczej bywa nie ta to złapię inną szansę.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Tak się stało trudno co zrobić, przecież na siłę nie będziesz się prosić. Szkoda, gdyż miało być inaczej, bywa nie ta to złapię inną szansę.
|
|
![Nawet kiedy jest źle są gorsze dni nie wiem czy to deszcz czy Twoje łzy będę tylko z Tobą.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Nawet kiedy jest źle, są gorsze dni, nie wiem czy to deszcz, czy Twoje łzy, będę tylko z Tobą.
|
|
![Patrzymy na siebie chyba wspólne cele mamy ale wysyłamy krótkie wiadomości niczym telegramy.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Patrzymy na siebie chyba wspólne cele mamy, ale wysyłamy krótkie wiadomości, niczym telegramy.
|
|
![Mam ślady łez na oczach sucho pod powiekami. Mój blady cień ma focha zostawił mnie z myślami.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Mam ślady łez na oczach, sucho pod powiekami. Mój blady cień ma focha, zostawił mnie z myślami.
|
|
![Obiecuję sobie skończyć z tym ale jak zwykle popadam w ten rytm. Nie mogę tak żyć ale wolę w te samotne noce być z kimś.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Obiecuję sobie skończyć z tym, ale jak zwykle popadam w ten rytm. Nie mogę tak żyć, ale wolę w te samotne noce być z kimś.
|
|
![Czasami pada jedno słowo za wiele lecimy lekko jak balon z helem. Im bliżej gwiazd dalej na ziemię zawsze po krzyku następuje milczenie.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Czasami pada jedno słowo za wiele, lecimy lekko jak balon z helem. Im bliżej gwiazd, dalej na ziemię, zawsze po krzyku następuje milczenie.
|
|
![Stąpamy po cienkim lodzie a chcemy chodzić po wodzie. Przyzwyczajeni do kłamania innym na końcu kłamiemy sobie.](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
Stąpamy po cienkim lodzie, a chcemy chodzić po wodzie. Przyzwyczajeni do kłamania innym, na końcu kłamiemy sobie.
|
|
|
|