głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika labirynt-uczuc

Sto lat i wszystkiego co najlepsze dla mistrzyni :  teksty mr.lonely dodał komentarz: Sto lat i wszystkiego co najlepsze dla mistrzyni :* do wpisu 12 stycznia 2014
Przepraszam  że nie potrafiłem sprostać Twoim oczekiwaniom  że nie robiłem tak często herbaty  którą uwielbiałaś  że zbyt rzadko zabierałem Cię do kina i na wycieczki  że nie umiałem rozpoznać  kiedy było Ci źle  a kiedy potrzebowałaś po prostu się przytulić. Tak bardzo przepraszam  że byłem ciężarem na Twoim sercu  że przygniotłem je tak bardzo  że dziś nie potrafi pokochać mnie na nowo. Przepraszam. To tylko ja  zwykły szary człowiek  który chciał być dla Ciebie idealny  jednak mu nie wyszło. Miałem dać Ci więcej  przynajmniej to Ci obiecałem  lecz kolejny raz Cię zawiodłem. Przepraszam. Cofam czas wspomnieniami  jednak to nic nie pomaga  to nie wróci zmarnowanych chwil  które przepiłem zamiast tulić Cię w swoich ramionach. Przepraszam. Jutro będzie lepiej...nie sądzę  przecież jeden dzień mnie nie zmieni  przecież jeden dzień nie sprawi  że wróci moja chęć do życia. Bez Ciebie znikam jak śnieg podczas słonecznego dnia. Przepraszam. To tylko ja. mr.lonely

mr.lonely dodano: 11 stycznia 2014

Przepraszam, że nie potrafiłem sprostać Twoim oczekiwaniom, że nie robiłem tak często herbaty, którą uwielbiałaś, że zbyt rzadko zabierałem Cię do kina i na wycieczki, że nie umiałem rozpoznać, kiedy było Ci źle, a kiedy potrzebowałaś po prostu się przytulić. Tak bardzo przepraszam, że byłem ciężarem na Twoim sercu, że przygniotłem je tak bardzo, że dziś nie potrafi pokochać mnie na nowo. Przepraszam. To tylko ja, zwykły szary człowiek, który chciał być dla Ciebie idealny, jednak mu nie wyszło. Miałem dać Ci więcej, przynajmniej to Ci obiecałem, lecz kolejny raz Cię zawiodłem. Przepraszam. Cofam czas wspomnieniami, jednak to nic nie pomaga, to nie wróci zmarnowanych chwil, które przepiłem zamiast tulić Cię w swoich ramionach. Przepraszam. Jutro będzie lepiej...nie sądzę, przecież jeden dzień mnie nie zmieni, przecież jeden dzień nie sprawi, że wróci moja chęć do życia. Bez Ciebie znikam jak śnieg podczas słonecznego dnia. Przepraszam. To tylko ja./mr.lonely

 nawet w takim przemokniętym drewnie jak ja można rozpalić uczucie miłosci.  dla.niej

dla.niej dodano: 11 stycznia 2014

"nawet w takim przemokniętym drewnie jak ja można rozpalić uczucie miłosci."-dla.niej

 spośród dziewięciu pomieszczeń w domu wybrałem zimny kąt w garażu  było mi strasznie zimno ale wiatr wchodzący przez drzwi  służył mi jako kołdra. usiadłem tam by przypomnieć marzenia  dokładniej to chodzi o Ciebie. analizowałem każde Twoje najmniejsze słowo i poczułem sie jak jeden z kolorów na tęczy było mi tak ciepło i miło. uśmiech został szczególnie rozpatrzony  mógłbym rozłożyć jego strukture na miliardy części i dać go odrobinę każdej osobie na świecie wtedy poczuli by co to prawdziwa euforia. usta  dużo by o nich pisać ale ja tu nie chce słodzić jakie są wystarczy je lekko musnąć i sprawa wyjaśniona i wiesz co? jakbym miał wybrać niebo czy piekło to wybrał bym Ciebie  bo przy Tobie chciałbym spędzić całą swą pozaziemską wieczność.  dla.niej

dla.niej dodano: 11 stycznia 2014

"spośród dziewięciu pomieszczeń w domu wybrałem zimny kąt w garażu, było mi strasznie zimno ale wiatr wchodzący przez drzwi, służył mi jako kołdra. usiadłem tam by przypomnieć marzenia, dokładniej to chodzi o Ciebie. analizowałem każde Twoje najmniejsze słowo i poczułem sie jak jeden z kolorów na tęczy było mi tak ciepło i miło. uśmiech został szczególnie rozpatrzony, mógłbym rozłożyć jego strukture na miliardy części i dać go odrobinę każdej osobie na świecie wtedy poczuli by co to prawdziwa euforia. usta, dużo by o nich pisać ale ja tu nie chce słodzić jakie są wystarczy je lekko musnąć i sprawa wyjaśniona i wiesz co? jakbym miał wybrać niebo czy piekło to wybrał bym Ciebie, bo przy Tobie chciałbym spędzić całą swą pozaziemską wieczność."-dla.niej

Kochałem w Tobie to  że byłaś  kiedy nie było nikogo  że troszczyłaś się o mnie lepiej niż w rodzinnym domu i zawsze wiedziałaś  kiedy potrzebuję wtulić się w Twoje drobne ciałko. Byłaś jak schronienie  które daje ciepło i bezpieczną przystań wtedy  kiedy nie ma już nadziei na znalezienie własnego miejsca na ziemi. Potrafiłaś poprawić mi humor jednym  drobnym uśmiechem  który sprawiał  że hormony szczęścia podnosiły swój poziom prędzej niż po udanym treningu. Gasiłaś pragnienie pocałunkami i karmiłaś słowami pełnymi obietnic i czułych zapewnień. Byłaś inna. Niepowtarzalna  wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Nigdy nie mogłem uwierzyć  że mam Cię przy sobie i wciąż pytałem czy to jawa czy sen. Może to naprawdę był sen? Może tylko sobie Ciebie wymyśliłem? Może byłaś wytworem mojej chorej wyobraźni  która każdego dnia rysuje Twoją twarz przed moimi oczami? Bez Ciebie wszystko stało się inne. Nawet ja  spadłem na dno  od którego nie chcę się odbijać bez Ciebie. mr.lonely

mr.lonely dodano: 10 stycznia 2014

Kochałem w Tobie to, że byłaś, kiedy nie było nikogo, że troszczyłaś się o mnie lepiej niż w rodzinnym domu i zawsze wiedziałaś, kiedy potrzebuję wtulić się w Twoje drobne ciałko. Byłaś jak schronienie, które daje ciepło i bezpieczną przystań wtedy, kiedy nie ma już nadziei na znalezienie własnego miejsca na ziemi. Potrafiłaś poprawić mi humor jednym, drobnym uśmiechem, który sprawiał, że hormony szczęścia podnosiły swój poziom prędzej niż po udanym treningu. Gasiłaś pragnienie pocałunkami i karmiłaś słowami pełnymi obietnic i czułych zapewnień. Byłaś inna. Niepowtarzalna, wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Nigdy nie mogłem uwierzyć, że mam Cię przy sobie i wciąż pytałem czy to jawa czy sen. Może to naprawdę był sen? Może tylko sobie Ciebie wymyśliłem? Może byłaś wytworem mojej chorej wyobraźni, która każdego dnia rysuje Twoją twarz przed moimi oczami? Bez Ciebie wszystko stało się inne. Nawet ja, spadłem na dno, od którego nie chcę się odbijać bez Ciebie./mr.lonely

 A aksamitne usta które godzinami potrafiłem całować  idealnie pasowały do moich. I imponujący styl jej kochania  będąc parędziesiąt kilometrów od niej czułem jak uśmiechem łaskocze moje usta. K kompozytorka mojego serca  podczas kłótni czy jakiegokolwiek smutku koncert jej słów zawsze stawiał mnie na nogi. L lekkość jej dłoni wysoko unosiła nas ponad chmury  gdzie oglądałem jej śliczną twarz. N najpiękniejsza  tak można o niej mówić  wpatrując sie w jej słodką osobę czujesz sie jak na haju. U ukochana dziewczyna i nieosiągalna dla mnie jak tęcza. P ponętna  dotykiem i wzrokiem wyciągała ze mnie maksimum szczęścia.  dla.niej

dla.niej dodano: 10 stycznia 2014

"A-aksamitne usta które godzinami potrafiłem całować, idealnie pasowały do moich. I-imponujący styl jej kochania, będąc parędziesiąt kilometrów od niej czułem jak uśmiechem łaskocze moje usta. K-kompozytorka mojego serca, podczas kłótni czy jakiegokolwiek smutku koncert jej słów zawsze stawiał mnie na nogi. L-lekkość jej dłoni wysoko unosiła nas ponad chmury, gdzie oglądałem jej śliczną twarz. N-najpiękniejsza, tak można o niej mówić, wpatrując sie w jej słodką osobę czujesz sie jak na haju. U-ukochana dziewczyna i nieosiągalna dla mnie jak tęcza. P-ponętna, dotykiem i wzrokiem wyciągała ze mnie maksimum szczęścia."-dla.niej

 w ręku szlug telefon w drugiej.  i napisał bym do Ciebie ale jakoś  brakuje słów.  zadzwonił bym do Ciebie ale wiem że  tego nie chcesz. wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i  serio tęsknie.  Bonson

dla.niej dodano: 10 stycznia 2014

"w ręku szlug telefon w drugiej. i napisał bym do Ciebie ale jakoś brakuje słów. zadzwonił bym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz. wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie."-Bonson

Chodź pokażę Ci jak drzewa kwitną o tej porze roku  chwyć mnie za rękę i spraw by moje serce znów zabiło szybciej  by poczuło  że żyje bo jesteś przy mnie. Zabiorę Cię na kawę i ciastko  by móc patrzeć jak zmagasz się z nadmiarem bitej śmietany i pomagać usuwać Ci jej pozostałości z nosa. Róbmy wszystko to co robiliśmy dawniej i byliśmy tak beztrosko szczęśliwi. Daj mi szansę być Twoim mężczyzną  chcę dać Ci siebie i świat. Sprawmy by telefon nie był nam pośrednikiem  lecz dwa serca  które będąc przy sobie  biją jednym rytmem  rytmem szczęścia  naszego szczęścia. mr.lonely

mr.lonely dodano: 10 stycznia 2014

Chodź pokażę Ci jak drzewa kwitną o tej porze roku, chwyć mnie za rękę i spraw by moje serce znów zabiło szybciej, by poczuło, że żyje bo jesteś przy mnie. Zabiorę Cię na kawę i ciastko, by móc patrzeć jak zmagasz się z nadmiarem bitej śmietany i pomagać usuwać Ci jej pozostałości z nosa. Róbmy wszystko to co robiliśmy dawniej i byliśmy tak beztrosko szczęśliwi. Daj mi szansę być Twoim mężczyzną, chcę dać Ci siebie i świat. Sprawmy by telefon nie był nam pośrednikiem, lecz dwa serca, które będąc przy sobie, biją jednym rytmem, rytmem szczęścia, naszego szczęścia./mr.lonely

Nie mogę prosić Boga o miłość tego człowieka  byłoby to nazbyt niemoralne  nie może być mój  nie wiem  czy zrozumiesz  ale nie mogę być jego.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 9 stycznia 2014

Nie mogę prosić Boga o miłość tego człowieka, byłoby to nazbyt niemoralne, nie może być mój, nie wiem, czy zrozumiesz, ale nie mogę być jego. / nieracjonalnie

Swoim ciałem ochronię Cię w tę noc  która cierpieniem chce Nas otulić. mr.lonely

mr.lonely dodano: 9 stycznia 2014

Swoim ciałem ochronię Cię w tę noc, która cierpieniem chce Nas otulić./mr.lonely

 czuje sie jak papieros  jego żar przypomina moje zakrwawione oczy od łez  ulotny dym mogę porównać do moich marzeń  przychodzą z łatwością wystarczy haust powietrza a odchodzą szybko i znikają gdzieś w atmosferze świata. tytoń to moje serce im bardziej je wciągniesz do siebie a następnie wypuścisz to coraz bardziej boli  niszczy sie i powoli znika.  dla.niej

dla.niej dodano: 8 stycznia 2014

"czuje sie jak papieros, jego żar przypomina moje zakrwawione oczy od łez, ulotny dym mogę porównać do moich marzeń, przychodzą z łatwością wystarczy haust powietrza a odchodzą szybko i znikają gdzieś w atmosferze świata. tytoń to moje serce im bardziej je wciągniesz do siebie a następnie wypuścisz to coraz bardziej boli, niszczy sie i powoli znika."-dla.niej

Tęsknię tak strasznie  że zwijam się z bólu choć paradoksalnie wciąż mam nadzieję  że gdzieś tutaj jesteś  że patrzysz na mnie i krzyczysz z nadzieją  że usłyszę  lecz ja nie mogę zrobić nic. Wpatruję się przed siebie  wierzę  że ujrzę Twoją twarz w tłumie  lecz widzę tylko szarych ludzi  tych samych  których mijam każdego dnia. W każdym z nich szukam Ciebie. Jestem idiotą  który ubzdurał sobie  że będziesz przy Nim zawsze. Zastanawiam się  czy kiedyś Cię spotkam. Nieważne  kiedy  po prostu chciałbym wiedzieć czy taki dzień nadejdzie  czy nie miniemy się gdzieś na ulicy niezauważeni  czy może połączy Nas autobus  do którego wbiegniemy w pośpiechu by zdążyć na ostatni wykład.Chciałbym to wiedzieć chciałbym tak bardzo choć nie wiem nawet czy Ty mnie kochasz  czy kiedykolwiek kochałaś czy byłem dla Ciebie KIMŚ a może tylko SNEM z którego się obudziłaś i do którego nie chcesz wracać.Nie wiem chcę tylko wiedzieć czy Cię zobaczę by przypomnieć sobie przez kogo nie sypiam od miesiąca. mr.lone

mr.lonely dodano: 8 stycznia 2014

Tęsknię tak strasznie, że zwijam się z bólu choć paradoksalnie wciąż mam nadzieję, że gdzieś tutaj jesteś, że patrzysz na mnie i krzyczysz z nadzieją, że usłyszę, lecz ja nie mogę zrobić nic. Wpatruję się przed siebie, wierzę, że ujrzę Twoją twarz w tłumie, lecz widzę tylko szarych ludzi, tych samych, których mijam każdego dnia. W każdym z nich szukam Ciebie. Jestem idiotą, który ubzdurał sobie, że będziesz przy Nim zawsze. Zastanawiam się, czy kiedyś Cię spotkam. Nieważne, kiedy, po prostu chciałbym wiedzieć czy taki dzień nadejdzie, czy nie miniemy się gdzieś na ulicy niezauważeni, czy może połączy Nas autobus, do którego wbiegniemy w pośpiechu by zdążyć na ostatni wykład.Chciałbym to wiedzieć,chciałbym tak bardzo,choć nie wiem nawet czy Ty mnie kochasz, czy kiedykolwiek kochałaś,czy byłem dla Ciebie KIMŚ,a może tylko SNEM,z którego się obudziłaś i do którego nie chcesz wracać.Nie wiem,chcę tylko wiedzieć,czy Cię zobaczę,by przypomnieć sobie przez kogo nie sypiam od miesiąca./mr.lone

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć