 |
|
Naiwna oczekiwałam przeprosin. Cichego, krótkiego "nie chciałem". / nieracjonalnie
|
|
|
|
Są momenty, takie jak ten, w których najchętniej zacisnęłabym sobie gardło, z nienawiści, bólu, z braku szacunku, nienawidzę siebie takiej, nie tak łatwej../nieracjonalnie
|
|
|
|
Znów namieszał mi w głowie, cholera, znów zjawił się i w kilku chwilach wywrócił mój świat do góry nogami, znów mam ochotę siedzieć blisko Niego, patrzeć w oczy i szukać w Nich siebie, znów mam chęć bycia tylko z Nim, kolejny raz postępuję źle. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
"moje serce i tak zawsze będzie biło dla Ciebie."-dla.niej
|
|
|
|
"usiadź obok skarbie, tak przytul się mocniej, usiadź na kolanach, posmakuje Twoich ust, odlecisz daleko w niebo. jesteś już blisko, pocałuje każdą część ciała tylko blisko bądź proszę, wkradniesz się do mojego serca, zobaczysz oddane jest tylko Tobie, nie zawiodę obiecuje, tylko nie odchodź proszę"-dla.niej
|
|
|
|
wesołych świat. Kocham Cię :*
|
|
|
|
"nie przytulając, nie kochając, nie doceniając, nie starając, nie całując, nie pomagając, nie wspierając, nie pocieszając, nie dotykając, nie rozmawiając, nie rozbawiając i nie uszczęśliwiając jej. z każdym tym słowem tracisz swoją miłość."-dla.niej
|
|
|
|
2-"..jemy obiad, i planujemy wieczór. idziemy na spacer. wychodzimy z domu trzymając się za ręce, spacerujemy do 21, kolację zjedliśmy na mieście. wracamy do domu, bierzemy prysznic ale nie razem jak narazie, idziemy do łóżka, wtuliła się do mnie, oglądamy tv, ja dotykając lekko jej każdy skrawek ciała, odwróciła się położyła się na mnie i zaczeliśmy się całować, rozkoszowałem się słodyczą jej ust, całowałem ją po całym ciele, oddychała ciężko, później wiecie co +18. już po wszystkim, leżymy, rozmawiamy, glaszcząc ją lekko po brzuszku.. zasypiamy pełni radości i szczęścia, następny dzień to znów powtórka z życia."-dla.niej
|
|
|
|
1-"6:30 o kurwa znów zaspałem.. wstaje z łóżka jak najszybciej i zarazem cicho żeby nie obudzić jej, już wychodzę z sypialni a tu nagle jej głos 'cześć misiu' wróciłem się by jej dać buzi, poranek stał się lepszy. jestem w łazience, myje twarz, poczułem ciepły uścisk to ona obejmująca mnie. trudno mi ją zostawić, znów dałem buzi, nie jedząc śniadania wyszedłem życząc jej miłego dnia. dzień w pracy był trudny, jak zawsze bez niej. wracam do domu, już pełen uśmiechu. otwieram drzwi ona już uśmiechnięta, rzucająca się w moje ramiona, to chwila nie do opisania.."-dla.niej
|
|
|
|
"bo widzisz jestem zwykłym kwiatkiem, który potrzebuje wody, jestem głodnym wilkiem który potrzebuje pokarmu, jestem młodym ptaszkiem który nie umie latać, jestem zwykłym chłopakiem który potrzebuje miłośći. z każdym naszym spotkaniem każdy Twój dotyk to moja woda, każdy Twój całus to mój pokarm, każdy Twój uśmiech mnie uskrzydla, każde Twoje słowo daje mi dużo więcej miłości w Twoją osobę."-dla.niej
|
|
|
|
"przyjdę któregoś dnia, przytule najmocniej jak umiem, dam najsłodsze buzi, powiem Kocham Cię i odejdę, pójdę na jakaś skarpe, popatrze głęboko w niebo, popatrze na Twoje zdjęcie, pomyśle ostatni raz o Tobie i skocze. to przez życie ? nie kurwa miłość."-dla.niej
|
|
|
|
"a widziałeś kiedyś niebo? -nie. to tylko popatrz w jej oczy."-dla.niej
|
|
|
|
Dodaj komentarz
