 |
|
To boli tak , że chyba znów się najebie , bo nie wiem co kochałam bardziej świat czy Ciebie .
|
|
 |
|
Ziomek był zakochany nie obyło się bez łez dzisiaj biega naćpany miał emocjonalny chrzest
|
|
 |
|
Chciałaś rwać ze mną owoce z drzew, nic poza tym. Chyba mi się pojebało coś i przyniosłem granaty. Każdy z tych dni, w których chwaliliśmy miłość, gdy mówiłem, że bez Ciebie to ja nie wiem co by było. Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły. A ja odkładałem nóż którym miałem podciąć żyły..
|
|
 |
|
To nie jest łatwe ponoć, mówić to co czujesz. I choć można utonąć to przecież mnie uratujesz.
|
|
 |
|
Po co te bajki, że bardzo też to boli Cię?
Przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię.
|
|
 |
|
Zasnąłem z nią, ale sam byłem rano,
mogłem skumać tamtej nocy, nie powiedziała dobranoc/
|
|
 |
|
''A teraz pójdziemy pić .. By zapomnieć i już nie mieć wspomnień,pójdziemy się leczyć wódką ,przecież to takie proste. Słowa ranią,czyny hańbią ..''
|
|
 |
|
"Oglądaliśmy z chłopakiem " szał ciał " mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. ' tak ? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło , nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha ' a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer' .Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem , złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak , nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu."
|
|
 |
|
"a gdy wrócił, z podkulonym ogonem i dobitnym "przepraszam" na pysku, tylko się zaśmiałam. nawet na chwilę nie drgnęła mi powieka, gdy z uśmiechem na ustach mówiłam "spierdalaj", podczas gdy On tłumaczył się ze wszystkich swoich błędów. nawet na sekundę nie dopuściłam do siebie myśli, że może jednak warto spróbować ponownie. nawet na moment nie dałam się zwieść Jego ciemnym oczom, i z najpiękniejszym uśmiechem, na jaki było mnie stać, odwróciłam się do Niego plecami, odchodząc - dokładnie tak, jak On zrobił to kilka lat temu. wtedy też poznałam najcudowniejsze uczucie - cudowną świadomość nie czucia niczego, kompletniej pustki, a zarazem spokoju, które zaznało moje serce, już nie kołatając, a bijąc w jednym tempie."
|
|
 |
|
"Nie chcę zamknąć moich oczu,
nie chcę zasnąć,
bo będę tęsknić, kochanie
i nie chcę nic stracić."
|
|
 |
|
"Po tym wszystkim
Po Tobie
Czy widziałeś mnie z kimś nowym?
Będąc w tak mocnym zawieszeniu,
czekając na Twój powrót ...
ale ta cisz parzy"
|
|
 |
|
a mojemu przyszłemu chłopakowi życzę tylko tego, żebym go pokochała tak mocno jak tamtego
|
|
|
|