 |
|
Dawałam z siebie wszystko, ale przestałam, bo to nie miało sensu, wciąż padał deszcz a ja nigdy nie dostałam od życia niczego oprócz nerwicy.
|
|
 |
|
Nigdy nie byłam przesądna, ale wczorajszy piątek trzynastego, spierdolił mi życie,
|
|
 |
|
Wszystkie poświęcenia straciły od wtedy jakikolwiek sens.
|
|
 |
|
Za dużo tego wszystkiego, za dużo bólu, zbyt częsty płacz na ławkach w parku, zbyt dużo pustych butelek, puszek, lufek, opakowań po papierosach schowanych za łóżkiem, zbyt mało nocy spędzonych w domu, o wiele za dużo kompletnych idiotów, zbyt mało spełnionych marzeń i nocy bez płaczu i za mało Ciebie.
|
|
 |
|
Nie myśl sobie Bóg wie co, musiałabym Cię kochać żebyś był w stanie mnie zranić.
|
|
 |
|
Kiedyś byłam weselsza, bardziej rozrywkowa, ludzie bardziej mnie lubili, kiedyś nie było czuć ode mnie smutkiem.
|
|
 |
|
Pomóż mi. Boję się, że spadnę w bezdenną otchłań nicości. /pstrokatawmilosci
|
|
 |
|
Jesteśmy młodzi. Nie zastanawiamy się. Robimy głupoty. Ranimy. Nie zapominamy.
|
|
 |
|
Jedno dobre cięcie i masz spokój, spróbuj, spróbuj, to proste.
|
|
 |
|
bazylia z tesco, uczucia z tesco, emocje z tesco. to chyba dobry symbol naszych czasów. wszystko szybkie, łatwe, tanie i w gruncie rzeczy bezwartościowe i niestabilne. chwila radości a potem znów pustka. i znów 4,99zł za kolejną dawkę szczęścia
|
|
|
|