![Wciąż się kochamy. Wszystko jest dobrze.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Wciąż się kochamy. Wszystko jest dobrze.
|
|
![Prawie każdemu z nas powinno się udać jesteśmy młodzi wściekli silni i spragnieni kogoś układamy sobie przyszłość i chcemy latać do Amsterdamu jesteśmy z tego dziwnego pokolenia niesamowicie pyskatego ale też biorącego wszystko za bardzo do siebie pożądamy władzy pieniędzy i popularności chcemy kochać i niesamowicie potrzebujemy być kochani jeśli w pogoni za tym wszystkim nie rozpierdolimy świata to wszystko powinno być dobrze.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Prawie każdemu z nas powinno się udać, jesteśmy młodzi, wściekli, silni i spragnieni kogoś, układamy sobie przyszłość i chcemy latać do Amsterdamu, jesteśmy z tego dziwnego pokolenia - niesamowicie pyskatego, ale też biorącego wszystko za bardzo do siebie, pożądamy władzy, pieniędzy i popularności, chcemy kochać i niesamowicie potrzebujemy być kochani, jeśli w pogoni za tym wszystkim nie rozpierdolimy świata, to wszystko powinno być dobrze.
|
|
![I gdy tak patrzę w jego twarz to wiem wiem wszystko wiem że to On że to właśnie On i tylko On że chcę żeby był moim mężczyzną już na zawsze żeby uprawiał ze mną seks każdego wieczoru i jadł śniadania każdego ranka chcę dzielić z nim mieszkanie rachunki i łóżko chcę żeby powstrzymywał mnie od palenia i żeby był ojcem moich dzieci choć przecież ja nie znoszę dzieci chcę go tak strasznie że to nie do pomyślenia ale wciąż się nie ruszam wciąż stoję patrze w jego oczy i widzę czuję że on czuje tak samo i tak stoimy oboje w uścisku z szaleństwem w oczach i ciszą na ustach bo przecież jeszcze nie możemy bo za pół godziny samolot bo przecież musimy jeszcze wytrzymać.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
I gdy tak patrzę w jego twarz, to wiem, wiem wszystko, wiem, że to On, że to właśnie On i tylko On, że chcę żeby był moim mężczyzną już na zawsze, żeby uprawiał ze mną seks każdego wieczoru i jadł śniadania każdego ranka, chcę dzielić z nim mieszkanie, rachunki i łóżko, chcę żeby powstrzymywał mnie od palenia i żeby był ojcem moich dzieci, choć przecież ja nie znoszę dzieci, chcę go tak strasznie, że to nie do pomyślenia, ale wciąż się nie ruszam, wciąż stoję, patrze w jego oczy i widzę, czuję, że on czuje tak samo i tak stoimy oboje w uścisku, z szaleństwem w oczach i ciszą na ustach, bo przecież jeszcze nie możemy, bo za pół godziny samolot, bo przecież musimy jeszcze wytrzymać.
|
|
![Wiem kochanie nie musisz nic mówić zawsze byliśmy najlepsi przecież. Dobrze kochanie nie będę palić bo przecież to tak strasznie śmierdzi i tak wiem że trzeba dokupić cytrynówki ale to później teraz chodź tu i przypomnij mi kim jestem przypomnij mi jak bardzo jestem Twoja.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Wiem kochanie, nie musisz nic mówić, zawsze byliśmy najlepsi przecież. Dobrze kochanie, nie będę palić, bo przecież to tak strasznie śmierdzi i tak, wiem, że trzeba dokupić cytrynówki, ale to później, teraz chodź tu i przypomnij mi kim jestem, przypomnij mi, jak bardzo jestem Twoja.
|
|
![Wciąż jeszcze trochę trzęsą mi się dłonie bo choć jego już nie ma to jego zapach jeszcze buszuje mi w nozdrzach.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Wciąż jeszcze trochę trzęsą mi się dłonie, bo choć jego już nie ma, to jego zapach jeszcze buszuje mi w nozdrzach.
|
|
![Wytężam węch próbując złapać jeszcze choć trochę zapachu Jego perfum unoszących się z mojej poduszki.Jednak zapach zanika z każdą chwilą każdą minutą każdą godziną bez niego.Siadam skulona na łóżku w miejscu w którym jeszcze kilka dni temu sam tu siedział.Wspominam kazde słowo każdy dotyk pocałunek i pieszczotę.Uśmiecham się bo samo wspomnienie wywołuje u mnie dreszcze. Jeszcze 3 dni odliczam bujając się w przód i w tył.. Co ta tęsknota robi z człowiekiem? Co ta miłość robi ze mną..? Zamykam oczy i znów czuję jego dotyk..Dotyka mnie z taką..delikatnością i rozkoszą jakby widział mnie poraz ostatni w życiu i jakby każdy mój uśmiech był dla niego przetrwaniem na kolejnych kilka dni beze mnie.Czuję jak znów motyle urządzają mi wojnę w żołądku jak nogi stają sie jak z waty jak dłonie pocą się tak ze nie jestem w stanie unieść kubka z kawą.Jestem szczęściarą cholerną szczęściarą bo jestem najsześliwszą kobietą na świecie u boku najfajniejszego faceta świata ! pozorna](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34034_ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.jpg) |
Wytężam węch próbując złapać jeszcze choć trochę zapachu Jego perfum unoszących się z mojej poduszki.Jednak zapach zanika z każdą chwilą,każdą minutą,każdą godziną bez niego.Siadam skulona na łóżku w miejscu,w którym jeszcze kilka dni temu sam tu siedział.Wspominam kazde słowo,każdy dotyk,pocałunek i pieszczotę.Uśmiecham się,bo samo wspomnienie wywołuje u mnie dreszcze.-Jeszcze 3 dni-odliczam bujając się w przód i w tył.. Co ta tęsknota robi z człowiekiem? Co ta miłość robi ze mną..? Zamykam oczy i znów czuję jego dotyk..Dotyka mnie z taką..delikatnością i rozkoszą,jakby widział mnie poraz ostatni w życiu i jakby każdy mój uśmiech był dla niego przetrwaniem na kolejnych kilka dni beze mnie.Czuję jak znów motyle urządzają mi wojnę w żołądku,jak nogi stają sie jak z waty,jak dłonie pocą się tak,ze nie jestem w stanie unieść kubka z kawą.Jestem szczęściarą,cholerną szczęściarą,bo jestem najsześliwszą kobietą na świecie u boku najfajniejszego faceta świata ! || pozorna
|
|
![Nie mogłam wydobyć się z Jego uścisku choćby na chwilę by wstawć kwiaty do wazonu.Całował mnie wszędzie po twarzy szyi przytulając mnie z całej siły do siebie Tęskniłem jak głupi wypalił przenosząc mnie na łóżko.Sześć dłuugich tygodni niewidzenia dało się we znaki dla nas obojga.Czeka nas jeszcze 2 tygodnie za kilka dni ale co to są dwa tygodnie w porównaniu do sześćiu? Ja też.. szepnęłam nie wiedząc od czego mam zacząć.Powitanie było baardzo gorące przyjemne i zaskakujące.Teraz już wiem jak to jest tęsknić za kimś tak bardzo że braknie Ci tchu słów..Teraz już wiem że nie ma nic lepszego od myśli że po długim powrocie masz do kogo wrócić że ktoś na Ciebie czeka..Tak więc POZORNA back go home D pozorna](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34034_ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.jpg) |
Nie mogłam wydobyć się z Jego uścisku choćby na chwilę,by wstawć kwiaty do wazonu.Całował mnie wszędzie po twarzy,szyi przytulając mnie z całej siły do siebie-Tęskniłem jak głupi-wypalił przenosząc mnie na łóżko.Sześć dłuugich tygodni niewidzenia dało się we znaki dla nas obojga.Czeka nas jeszcze 2 tygodnie za kilka dni,ale co to są dwa tygodnie w porównaniu do sześćiu?-Ja też..-szepnęłam nie wiedząc od czego mam zacząć.Powitanie było baardzo gorące,przyjemne i zaskakujące.Teraz już wiem jak to jest tęsknić za kimś tak bardzo,że braknie Ci tchu,słów..Teraz już wiem,że nie ma nic lepszego od myśli,że po długim powrocie masz do kogo wrócić,że ktoś na Ciebie czeka..Tak więc POZORNA back go home ;D || pozorna
|
|
![Nareszcie dotykają mnie właściwe dłonie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nareszcie dotykają mnie właściwe dłonie.
|
|
![Rzeczywiście mieli rację chwilę po tym jak przestałam oczekiwać na cokolwiek dostałam wszystko.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Rzeczywiście mieli rację, chwilę po tym jak przestałam oczekiwać na cokolwiek - dostałam wszystko.
|
|
![Stanęłam ponad wszystkim uniosłam się ponad cały ich syf i jedyne co teraz mogą zrobić to oglądanie wyciągniętego w ich stronę mojego środkowego palca.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Stanęłam ponad wszystkim, uniosłam się ponad cały ich syf i jedyne co teraz mogą zrobić, to oglądanie wyciągniętego w ich stronę, mojego środkowego palca.
|
|
![Byłem taki głodny uniesień doznań uczuć że dziś ktoś moje serce musi podnosić z bruku. Skor](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Byłem taki głodny uniesień, doznań, uczuć, że dziś ktoś moje serce musi podnosić z bruku. / Skor
|
|
|
|