![To nie tak kochanie to nie było przecież tak że och och kurwa wiesz co fajny jesteś a do tego złamany i pieprznięty jak ja więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie wyjdźmy się najebać kilka wieczorów trochę oralnego seksu a później bądźmy dla siebie nikim nie wcale nie przecież och kurwa przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy mojego mózgu duszy przecież wiesz o mnie tyle co nikt przecież nawet nie musimy rozmawiać patrzymy na siebie a między nami powstają obrazy słowa piktogramy patrzymy leżymy rozumiemy bo to było przecież tak że och och kurwa niemożliwe przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia jesteś mną przyszedłeś i po prostu złapałeś mnie za rękę dotknąłeś moich pleców ust serca najgłębszego miejsca serca.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
To nie tak kochanie, to nie było przecież tak, że och, och kurwa wiesz co, fajny jesteś, a do tego złamany i pieprznięty jak ja, więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie, wyjdźmy się najebać, kilka wieczorów, trochę oralnego seksu, a później bądźmy dla siebie nikim, nie wcale nie, przecież, och kurwa, przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy, mojego mózgu, duszy, przecież wiesz o mnie tyle co nikt, przecież nawet nie musimy rozmawiać, patrzymy na siebie, a między nami powstają obrazy, słowa, piktogramy, patrzymy, leżymy, rozumiemy, bo to było przecież tak, że och, och kurwa, niemożliwe, przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia, jesteś mną, przyszedłeś i po prostu złapałeś mnie za rękę, dotknąłeś moich pleców, ust, serca, najgłębszego miejsca serca.
|
|
![Ktoś zabrał mi wyrazy słowa zdania i sposób ustawiania ich w głowie ktoś mi zabrał albo sama zgubiłam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Ktoś zabrał mi wyrazy, słowa, zdania i sposób ustawiania ich w głowie, ktoś mi zabrał albo sama zgubiłam.
|
|
![Masz w piersiach zaszczute zwierzę masz własną łapę w sidłach ociekasz krwią potem śliną jękiem. Kurwa wstyd. Wstyd tak ociekać. Masz dłonie na głowie masz głowę w dłoniach masz twarz w dłoniach siebie trzymasz w garści. Masz siebie jedną garść. Przynajmniej poczucie humoru zostało w nienaruszonym stanie i wiesz że tylko tyle możesz siebie mieć. Dwie pełne dłonie. — Ochocki Vithren Kwaśne słodycze](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Masz w piersiach zaszczute zwierzę, masz własną łapę w sidłach, ociekasz krwią, potem, śliną, jękiem. Kurwa, wstyd. Wstyd tak ociekać. Masz dłonie na głowie - masz głowę w dłoniach - masz twarz w dłoniach - siebie trzymasz w garści.
Masz siebie jedną garść.
Przynajmniej poczucie humoru zostało w nienaruszonym stanie i wiesz, że tylko tyle możesz siebie mieć. Dwie pełne dłonie. — Ochocki, Vithren, "Kwaśne słodycze"
|
|
![Krwawię pije wariuje staczam się przerażam ale jest dobrze przynajmniej nie czuję.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Krwawię, pije, wariuje, staczam się, przerażam, ale jest dobrze, przynajmniej nie czuję.
|
|
![Trochę boli że to wszystko te wielkie słowa obietnice deklaracje niesamowite zaufanie przeżycie razem wszystkiego co możliwe plany rozmowy uczucia nas przerosły znowu jak wtedy gdy mieliśmy po 14 lat trochę boli że zawiedliśmy samych siebie przecież byliśmy tak pewni tak zdecydowani przekonani o tym że będziemy się kochać wiecznie że to na zawsze że największe jedyne niesamowite niepowtarzalne i przeznaczone trochę boli fakt że umarliśmy że wypaliliśmy się że przestaliśmy kochać boli bo skoro nie można wierzyć już samemu sobie ufać że wiemy czego chcemy co kochamy i co będziemy kochać to co pozostaje ? Boli kurewsko.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Trochę boli, że to wszystko, te wielkie słowa, obietnice, deklaracje, niesamowite zaufanie, przeżycie razem wszystkiego co możliwe, plany, rozmowy, uczucia, nas przerosły, znowu, jak wtedy gdy mieliśmy po 14 lat, trochę boli, że zawiedliśmy samych siebie, przecież byliśmy tak pewni, tak zdecydowani, przekonani o tym, że będziemy się kochać wiecznie, że to na zawsze, że największe, jedyne, niesamowite, niepowtarzalne i przeznaczone, trochę boli, fakt, że umarliśmy, że wypaliliśmy się, że przestaliśmy kochać, boli, bo skoro nie można wierzyć już samemu sobie, ufać, że wiemy czego chcemy, co kochamy i co będziemy kochać, to co pozostaje ? Boli kurewsko.
|
|
![Podchodzę do niego ba śmieszne ja podbiegam mała stęskniona przestraszona wchodzę mu na kolana opieram głowę na jego ramieniu a on bez słowa obejmuje mnie ochrania przytula całuje w czoło i czuję jak zaczyna się kołysać och nikt nigdy wcześniej mnie nie kołysał w niczyim dotyku nie było jeszcze tyle ciepła nikt nigdy nie rozumiał jak słaba jestem nikt nie był dla mnie taki ja on och kurwa w każdym razie nikt od dawna.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Podchodzę do niego, ba, śmieszne, ja podbiegam, mała, stęskniona, przestraszona, wchodzę mu na kolana, opieram głowę na jego ramieniu, a on bez słowa obejmuje mnie, ochrania, przytula, całuje w czoło i czuję jak zaczyna się kołysać, och, nikt nigdy wcześniej mnie nie kołysał, w niczyim dotyku nie było jeszcze tyle ciepła, nikt nigdy nie rozumiał jak słaba jestem, nikt nie był dla mnie taki ja on, och kurwa, w każdym razie nikt od dawna.
|
|
![Oto moje nastroje myśli poczucie humoru moje włosy oczy dłonie uda moja leniwa krew moje żebra łopatki rozkołatane serce mój gust uśmiech ulubione piosenki mój pech alkoholizm i cynizm moje chamstwo moja miłość wszystko proszę weź mam nadzieję że chociaż Ty jeden będziesz wiedział co z tym wszystkim zrobić bo szczerze to nawet ja nie mam pojęcia.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Oto moje nastroje, myśli, poczucie humoru, moje włosy, oczy, dłonie, uda, moja leniwa krew, moje żebra, łopatki, rozkołatane serce, mój gust, uśmiech, ulubione piosenki, mój pech, alkoholizm i cynizm, moje chamstwo, moja miłość, wszystko, proszę, weź, mam nadzieję, że chociaż Ty jeden będziesz wiedział, co z tym wszystkim zrobić, bo szczerze, to nawet ja nie mam pojęcia.
|
|
![Setki razy oglądam z Tobą filmiki setki razy oglądam nasze wspólne zdjęcia patrząc na nasze szczęśliwe i uśmiechnięte twarze.. Nie wierzę że to już rok odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze dłonie odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze wargi.. Niesamowite uczucie że po takim czasie dażymy się dużo większym uczuciem niż tego pamiętnego wiosenngo południa.. Niesamowite ze po takim spadku moglismy wejść na samą górę.. Na sama góre miłości po której wspinamy się każdego dnia na jeszcze większy szczyt.. Tak.. Uwielbiam wiosne.. szczególnie gdy pachnie Tobą ... pozorna](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34034_ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.jpg) |
Setki razy oglądam z Tobą filmiki, setki razy oglądam nasze wspólne zdjęcia patrząc na nasze szczęśliwe i uśmiechnięte twarze.. Nie wierzę, że to już rok odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze dłonie, odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze wargi.. Niesamowite uczucie,że po takim czasie dażymy się dużo większym uczuciem niż tego pamiętnego, wiosenngo południa.. Niesamowite, ze po takim spadku moglismy wejść na samą górę.. Na sama góre miłości, po której wspinamy się każdego dnia na jeszcze większy szczyt.. Tak.. Uwielbiam wiosne.. szczególnie, gdy pachnie Tobą ... || pozorna
|
|
![Chaos chaos był odkąd pamiętam byłam zmiażdżona i bałam się byle czego maskowałam to udawaną siłą i chłodem wychodziłam na sukę bez serca jednocześnie będąc najsłabszą istotą w promieniu kilkudziesięciu kilometrów było mi zimno i ciągle nie wiedziałam co mam zrobić z faktem że jestem taka a nie inna że jestem inna trudna o wiele głębsza niż sugerowałby to mój wiek.Więc był chaos kochałam przerażająco kochałam ale to nie było to nie chyba nie płynęłam przez miejsca czas przechodziłam obojętnie obok wszystkiego nic mnie nie dotyczyło wszystko było jakoś obok nie wiem umierałam setki razy i za każdym razem budziłam się inna mocniejsza bezwzględna zdecydowana i chamska a potem teraz teraz pojawił się on i on on jest jak ja przechodził to samo co ja rozumie mnie bez słów jesteśmy tak podobni tak pasujący i kiedy jest ze mną to czuje że razem jesteśmy lepsi od nich wszystkich że to moja bratnia dusza uzupełnienie i czuję w końcu znów czuję że mam serce.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Chaos, chaos był odkąd pamiętam, byłam zmiażdżona i bałam się byle czego, maskowałam to udawaną siłą i chłodem, wychodziłam na sukę bez serca, jednocześnie będąc najsłabszą istotą w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, było mi zimno i ciągle nie wiedziałam co mam zrobić z faktem, że jestem taka, a nie inna,że jestem inna, trudna, o wiele głębsza niż sugerowałby to mój wiek.Więc był chaos, kochałam, przerażająco kochałam, ale to nie było to, nie, chyba nie, płynęłam przez miejsca, czas, przechodziłam obojętnie obok wszystkiego, nic mnie nie dotyczyło, wszystko było jakoś obok, nie wiem, umierałam setki razy i za każdym razem budziłam się inna, mocniejsza, bezwzględna, zdecydowana i chamska, a potem, teraz, teraz pojawił się on i on, on jest jak ja, przechodził to samo co ja, rozumie mnie bez słów, jesteśmy tak podobni, tak pasujący i kiedy jest ze mną, to czuje, że razem jesteśmy lepsi od nich wszystkich, że to moja bratnia dusza, uzupełnienie i czuję, w końcu znów czuję, że mam serce.
|
|
![Jest gorzej jest inaczej tyle osób odeszło ale najbardziej brakuje mi jego tylko on w tej szkole rozumiał mnie tak naprawdę ale cóż ludzie odchodzą jest gorzej zaraz matura a ja nic nie powtarzam codziennie po szkole idę się upić całe weekendy spędzam z nimi piejmy palimy jeździmy gdzieś słuchamy muzyki robimy imprezy i to wcale nie wygląda ładnie pijemy niesamowite ilości sukcesywnie sięgamy coraz głębiej i ja wcale tego nie chce chciałabym się ogarnąć mieć pewność że coś potrafię że zdam maturę pójdę na studia ucieknę w końcu od starszych chciałabym wiedzieć co robię mieć motywację sens cel cokolwiek chciałabym przestać wariować.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Jest gorzej, jest inaczej, tyle osób odeszło, ale najbardziej brakuje mi jego, tylko on w tej szkole rozumiał mnie tak naprawdę, ale cóż, ludzie odchodzą, jest gorzej, zaraz matura, a ja nic nie powtarzam, codziennie po szkole idę się upić, całe weekendy spędzam z nimi, piejmy, palimy, jeździmy gdzieś, słuchamy muzyki, robimy imprezy i to wcale nie wygląda ładnie, pijemy niesamowite ilości, sukcesywnie sięgamy coraz głębiej i ja wcale tego nie chce, chciałabym się ogarnąć, mieć pewność, że coś potrafię, że zdam maturę, pójdę na studia, ucieknę w końcu od starszych, chciałabym wiedzieć co robię, mieć motywację, sens, cel, cokolwiek, chciałabym przestać wariować.
|
|
![Jestem pojebanym dzieckiem takim samym z jakich wciąż się śmieję jestem popierdolona głupia miałam miłość miałam ją kochałam i byłam kochana i było to coś tak niesamowitego coś co zdarza się raz na milion i obiecywałam sobie obiecywałam sobie kurwa że mimo kilometrów będę czekać będę pamiętać ale jak widać nie jestem dość silna ale zamiast czekać spokojnie to musiałam chodzić chlać chodzić chlać palić spać z innymi łykać tabletki poznawać ich jego i spędzać z nim coraz więcej czasu coraz bardziej angażować się w niego coraz bardziej się zmieniać zapominając jaka byłam dawniej zapominając o tym co sobie obiecałam. I kurwa ja głupia przecież wiedziałam że nic mi to nie da przecież nie byłabym w stanie zakochać się w kimś innym i miałam rację nie kocham go nie jestem nawet zakochana ale gdzieś w tym wszystkim w całym tym gównie zgubiłam również tamto uczucie zgubiłam zdeptałam przepiłam przypaliłam tysiącami petów. Głupia zabiłam wszystko co miałam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Jestem pojebanym dzieckiem, takim samym z jakich wciąż się śmieję, jestem popierdolona, głupia, miałam miłość, miałam ją, kochałam i byłam kochana i było to coś tak niesamowitego, coś co zdarza się raz na milion i obiecywałam sobie, obiecywałam sobie kurwa, że mimo kilometrów będę czekać, będę pamiętać, ale jak widać, nie jestem dość silna, ale zamiast czekać spokojnie, to musiałam chodzić chlać, chodzić chlać, palić, spać z innymi, łykać tabletki, poznawać ich, jego i spędzać z nim coraz więcej czasu, coraz bardziej angażować się w niego, coraz bardziej się zmieniać, zapominając jaka byłam dawniej, zapominając o tym co sobie obiecałam. I kurwa, ja głupia, przecież wiedziałam, że nic mi to nie da, przecież nie byłabym w stanie zakochać się w kimś innym i miałam rację, nie kocham go, nie jestem nawet zakochana, ale gdzieś w tym wszystkim, w całym tym gównie, zgubiłam również tamto uczucie, zgubiłam, zdeptałam, przepiłam, przypaliłam tysiącami petów. Głupia, zabiłam wszystko co miałam.
|
|
|
|