 |
Jedno spojrzenie wystarczy żeby wiedzieć o co biega I im człowiek jest starszy tym więcej w ludziach dostrzega.
|
|
 |
|
Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś i minutę później, zdałeś sobie sprawę, że to idiotyczne? | Grey's Anatomy
|
|
 |
rzadko mamy wpływ na to, kto pojawi się w naszym życiu, ale zdarza się, że mamy po prostu trochę szczęścia .
|
|
 |
Chcę ci powiedzieć, że jesteś chyba jedyną osobą, która kiedykolwiek aż w takim stopniu mi zaimponowała. Że czasami zupełnie cię nie rozumiem i właśnie to budzi we mnie ciekawość świata. Że tak cholernie, przeogromnie mi na tobie zależy.
|
|
 |
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut- boli tak samo, kiedy ktoś ci to odbiera. Bo tak samo umiera nadzieja. A nadzieja jest zawsze prawdziwa.
|
|
 |
Kocham Cię bardziej niż trampki. bardziej niż rap. bardziej niż internet i laptopa. jeszcze bardziej niż moje ulubione rurki. bardziej niż lato. bardziej niż wakacje. i bardziej niż imprezy.
|
|
 |
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę by odkrywać nowy świat. Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu.
|
|
 |
Najbardziej będę tęsknić za tą chwilą, kiedy po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach.
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko, dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
 |
Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale kiedy zobaczyłam Cię poczułam jak miękną mi nogi i serce przyśpiesza.
|
|
 |
Każdy błąd, który popełniłam, dał mi porządną lekcję. najbardziej zapomniałam tą o zaufaniu, gdy dostałam ocenę niedostateczną. od tej pory staram się dostawać same celujące, nie ufając ludziom, nie zawodze sie i bardzo łatwo mi je osiągnąć.
|
|
 |
Znajduję w sobie ciągle pokłady nowej mocy, nowej siły i nowych chęci. Coś nie pozwala mi się poddać, nawet jeśli czasem nie mam siły ruszyć powieką. A takie chwile w moim przypadku są niemal codziennością, nie pamiętam dnia, w którym byłam czysta, bez jakichkolwiek zachwiań i załamań nerwowych. Często upadam i nie daję sobie już ze sobą czasem rady, nie jestem w stanie przywrócić się do porządku, ale to wszystko znika samo, bez mojej ingerencji. Wszystkie moje załamania trwają tak krótko, że niektórych nawet nie zauważam. Załamuję się niemal z każdym ruchem oka i z każdym zaciągniętym oddechem. To dla mnie takie normalne, nie ma w tym nic niezwykłego, ja tak mam. Trochę już siebie poznałam, zrozumiałam niektóre z moich zachowań i czasem już się na siebie nie złoszczę, nie wściekam, nie próbuję się też karać za coś, na co nie mam wpływu. Bo to przychodzi tak niespodziewanie i jest tak naturalne, że nie umiałabym nawet z tym walczyć. To część mnie, część mojej natury
|
|
|
|