 |
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić.
|
|
 |
elegancko a może wolisz troche bardziej prostacko? bądź moim władcą.
|
|
 |
wiem, że często bywają między nami krzywe akcje, czasami jest w chuj poważnie, ale kocham Cie naprawdę!
|
|
 |
Każdy dzień jak od kalki, jesteś jak ta w dłoni gąbka Z życia wycofany, obłędem przesiąkasz
|
|
 |
Widziałam Twoje oczy, Ty jarałeś w nocy :D
|
|
 |
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie..
|
|
 |
nie wiesz jak bardzo chciałbym zaznać ciszy, w zaciszu ścian przestać myśleć, miga mi tylko parę dobrych chwil, a między nimi s-s-schiza, gdybam..ile by kosztował święty spokój i kto by na niego ile wydał, pengi, ja nie wypłaciłbym się już do śmierci (choć może śmierć jest właśnie tym spokojem)
|
|
 |
nie dziś, nie dzwoń do mnie, to w zupełności nie jest kurwa zbyt stosowne, chcę zostać sam, aż poukładam ten bałagan, na tydzień lub dwa...
|
|
 |
need you back here 'cause it feels so wro-on-oh-oh-ong...
|
|
 |
dwa lata temu byłem pełen życia, potem było kilka razy kiedy chciałem szczerze zdychać
|
|
 |
moje serce krwawi, tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból, te dni, które czas wziął...one nie powrócą już.
|
|
 |
‘cause all I know is we said hello and your eyes looking like coming home and all my walls stood tall, painted blue but I’ll take them down, take them down and open up the door for you < 3
|
|
|
|