|
Nie możesz ratować innych, dopóki nie uratujesz siebie.
|
|
|
Strach przed utratom kogoś szczerą miłość rodzi.
|
|
|
Ona teraz na zawsze odchodzi. A Ty nie umiesz strzelać i nie masz broni.
|
|
|
pokaż mi, czy umiesz grzeszyć.
|
|
|
z oczu lecą łzy a po mnie to spływa, różnie bywa, karma wraca - u mnie była
|
|
|
nie rozumiem zaślepieńców, którzy kłamią jak z nut, jedno co mam im do powiedzenia TO BRAK SŁÓW
|
|
|
nie czuję się na siłach, żeby zmieniać cię na siłę
|
|
|
Miało być inaczej, czas miał płynąć na gapę, nie poganiać batem, hajs nie miał być agape, Ty miałaś być zawsze obok, nie ma Cię to czuję stratę, ale walczę, no bo wierzę że istnieje patent (:
|
|
|
nawet gdy byłaś tu ze mną w niedzielę, i tak nie mogłaś przywyknąć, że gubię swą pewność siebie w ten dzień i potrzebuję Cię blisko mieć
|
|
|
cokolwiek jeszcze wczoraj miało sens dziś go traci
|
|
|
w którymś z pobliskich hoteli wcisnę Twoją twarz w pościel tak mocno, by makijaż odcisnął tam Twój portret
|
|
|
W zasadzie niewiele nas łączy, dlaczego coś miałoby dzielić?
|
|
|
|