 |
Gówno się znacie, chcecie to piszcie,
macie artystę, co na was gwiżdże.
|
|
 |
ziomków mam już całą masę, kto prawdziwy przyjaciel? tego dowiem się z czasem.
|
|
 |
I minęło kilka lat, pełno ludzi, więcej szmat.
|
|
 |
gdy moja mama wraca z wywiadówki, brakuje jej tylko podkładu piosenki Soboty pt: "z buta wjeżdżam" . / wziuum.
|
|
 |
Nie mam czasu się z kimś zadawać i udawać, że mi nastrój poprawia.
|
|
 |
Traktowałem Cię jak kumpla, Ty byłeś zwykłą szmatą, choć mijają dni i lata wiedz, że zapłacisz za to.
|
|
 |
wczoraj piątek, dziś kolejny piątek, jutro wstanę wcześniej, jutro na pewno to sprzątnę. to nie jest łatwe, choć pozornie to proste, ale jak nie zrobisz sam nigdy nie będziesz miał dobrze.
|
|
 |
to przez was już nie umiem ufać.
|
|
 |
Ty pytasz gdzie jest prawda ziom, prawdy nie ma.
|
|
 |
no to na zdrowie, bo na rozum za późno, choć ziom, najebmy się równo!
|
|
 |
odwagą nie jest to, że słabszemu za nic wpierdolisz, odwagą jest to, żeby żyć tu legalnie na swoim.
|
|
 |
dokup lepiej zamki i umocnij kraty w oknach, wiesz mam zamiar sie rozprawic z toba kurwo jak cie spotkam.
|
|
|
|