 |
Najpierw to byla milosc a potem byli ze soba tylko dlatego ze on mial kase a ona dupe i cycki.
|
|
 |
i w końcu pojawia się to magiczne kłucie w klatce piersiowej kiedy nie ma go obok. znowu zapominasz o stygnącej filiżance zielonej herbaty w dłoni i obsesyjnie czekasz na wiadomość od niego siedząc wieczorami na parapecie kiedy zachodzące słońce odbija się w Twoich morskich tęczówkach. tęsknisz. każda cząstka Twojego skrupulatnego ciała woła o jego dotyk. każdy zmysłów prosi o ułamek sekundy jego obecności
|
|
 |
będziesz moim puchatkiem. będziemy razem turlać się na łące, a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę, żeby sprawdzić czy nadal jesteś.
|
|
 |
Dobrze jest tęsknić, gdy tęskni się z wzajemnością.
|
|
 |
Jakby mu zależało napisałby. Pieprzoną kropkę, ale by napisał.
|
|
 |
Mieliśmy milion dni wiem że nasz czas minął
Jesteś moją wieczną miłością
Zapomnij przeszłość dla czasu który nadejdzie
W naszych wszystkich myślach spotkamy się znowu
Nigdy nie zostawiaj mnie tutaj na zimnie
Śpiewam dla mojego niekończącego się marzenia
|
|
 |
Nie ma miejsca na fochy, jest miejsce na miłość. [Solar/Białas]
|
|
 |
I że jestem Jej, nie zabierze mnie nigdy nikt. [Solar/Białas]
|
|
 |
Olejmy wszystko, liczy się tylko to, co teraz. [Solar/Białas]
|
|
 |
Mam tylko nadzieję, że nasza przyjaźń przetrwa wszystko. Musi.
|
|
 |
Wkładasz w coś całe swoje serce odkąd tylko pamiętasz. Ale przychodzi taki dzień, w którym odnosisz wrażenie, że to wszystko teraz już nie ma najmniejszego znaczenia.
|
|
 |
wygrałaś a ja nienawidzę przegrywać.
jesteś wolna, nie potrafię dać Ci szczęścia.
|
|
|
|