 |
|
Przestaliśmy się już starać jak dawniej, a słabsze dni się rozrastały do tygodni.
|
|
 |
|
Mieliśmy słodkie chwile, słony pot
Dziś mamy kwaśne miny, gorzkie żale
Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot
Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?
|
|
 |
|
Twoje łzy, i nasz lęk, że nie damy rady.
|
|
 |
|
Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie
Dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez.
|
|
 |
|
Ale cenię najbardziej jak dziewczyna ma mózg
Dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już.
|
|
 |
|
To co było między nami to są żarty
Nigdy nie byłaś szczera, lepiej spotykaj się z tamtym.
|
|
 |
|
Robię pachnidło z aromatów chwil.
|
|
 |
|
Jedyne co wiem o życiu
To, że jak już się jebie to zawsze wszystko na raz.
|
|
 |
|
Się porobiło już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
|
Fałszywa skromność najgorsza cecha,
często po paru latach wychodzi gówno z człowieka.
|
|
 |
|
Żyć w zgodzie sobą nigdy na pokaz.
|
|
 |
|
Czuję to w sercu, bo jego nie okłamię.
|
|
|
|