 |
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’. Zawsze będziesz zajmował jakieś miejsce w moim sercu. Boję się tylko że jest ono zbyt duże i nie wystarczy miejsca dla kogoś nowego
|
|
 |
...i ten ból po lewej stronie klatki piersiowej na jego widok
|
|
 |
'- Bądź.
- Po co?
- Bo życie mnie przeraża, bo boje się samotności , bo gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko, bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra. Bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane .'
|
|
 |
'poddała się , brakowało jej siły, brakowało już nadziei, aby o niego walczyć. zrozumiała już, że on nie jej nie kocha. , a jej uczucia? niech spierdalają, i to jak najszybciej.'
|
|
 |
'A wczoraj usiadłam na łóżku, całą roztrzęsiona z rozmazanym tuszem. Zawsze tak jest gdy o Nim myśl. Jakby coś mnie od środka zabijało. Płakałam. Płakałam, by zapomnieć, że był. By zapomnieć, że przegrałam. I na chwile zapomniałam. Ale potem spojrzałam na czekoladę i czar prysł. Czy Jego oczy musiały mieć tak pospolity kolor ? '
|
|
 |
chodź, ze mną, rozbijmy 104754402374237 luster.
ot tak, żeby sprawdzić, czy można mieć większego pecha .
|
|
 |
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo, kiedy ktoś Ci to odbiera. Bo tak samo umiera nadzieja. A nadzieja jest zawsze prawdziwa
|
|
 |
'-Ej, mała ogarnij się, na co ty w ogóle liczysz ?
-Ej, duży, na szczęście.'
|
|
 |
siedzieć beztrosko na rozgrzanym asfalcie ze słuchawkami w uszach. jedząc tabliczkę czekolady, cieszyć się życiem nie myśląc o czyhających problemach.
|
|
 |
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i zacząć na nowo .
|
|
 |
wbrew pozorom podoba mi się Twoje podejście do sprawy . też chciałabym mieć na to wszystko w y j e b a n e .
|
|
 |
A TERAZ PÓJDĘ SOBIE ZROBIĆ HERBATY, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice
|
|
|
|