 |
przytłaczająca monotonia przejmuje panowanie nad normalnym życiem, zabierają wszystko co najlepsze./ karxi
|
|
 |
Lubie gdy się do mnie uśmiechasz jara mnie to od środka. /karxi
|
|
 |
zaczął się okres w którym chwila bez problemów była czymś niemożliwym./karxi
|
|
 |
Dziękuje a wieczór który podniósł mnie na duchu. Kocham się z Tobą śmiać byle z czego i nie wiedzieć jak zwykle o co chodzi ./karxi
|
|
 |
idę pospacerować z moją bratnią duszyczką. przecież gdyby nie ona to ja bym nie istniała, może popełniliśmy błąd ale to przecież nie ważne w obliczu czegoś tak trwałego./ karxi
|
|
 |
mam dość tego wszystkiego. tych szeptów, krzyków czy wyzwisk za plecami. jeśli chcesz mi coś powiedzieć to prosto w twarz miśku./ karxi
|
|
 |
na jedną chwile to jest po prostu a dużo zmian, i to zmian na złe. kurwa wszystko zaczyna się sypać bo jakiś jeden dupek przypomniał sobie coś/. karxi
|
|
 |
z każdym dniem i z każdą chwilą zastanawiam się czy dobrze robię, czy to co w życiu robię jest właściwe zgodne z moim sumieniem. i tak sobie myślę że kurwa nie. że nigdy w życiu nie robiłam nic zgodnie z swoją wolą. kurwa zjebałam./ karxi
|
|
 |
no mówię Ci takie ciachoo że szok, obczaj se go na Fejsie / karxi
|
|
 |
nie wiem co się między nami dzieje ale te ciągłe kłótnie są męczące. nie chce już tak./ karxi
|
|
 |
nienawidzę jej, po prostu. musi wszystko mi zepsuć zawsze. tak zajebiście jej nienawidzę że to jest nie do ogarnięcia./ karxi
|
|
|
|