 |
Znów nie śpię po nocach, bo marzę o szczęściu
|
|
 |
Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre.
|
|
 |
rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
 |
Zaufanie. To świadomość, że ktoś możne Cie skrzywdzić jednym łatwym ruchem i stuprocentowa pewność, ze tego nie zrobi.
|
|
 |
Nie moja wina że od zawsze jestem taka, która nie przepada rozmawiać o tym co ją rozpierdala w sercu.
|
|
 |
Obsesyjnie analizująca sens życia.
|
|
 |
Bo gdy kochamy, zawsze pragniemy być lepsi, niż jesteśmy.
|
|
 |
zrobiłam wszystko co w mojej mocy. Ty nie zrobiłeś nic, wybrałeś opcje "poddaj się".
|
|
 |
Nadzieja nie jest marzeniem, lecz sposobem przekształcania marzeń w rzeczywistość.
|
|
 |
boje się, że jakaś inna może zobaczyć w nim to samo co ja .
|
|
 |
czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć ci w twarz jak bardzo mi zależy.
|
|
|
|