 |
Zastanów się ile byś oddał za ciepło
jej dłoni, którymi co wieczór błądziła
po Twoim ciele zapełniając każdy
centymetr kolejną historią.Zastanów
się jak bardzo pragniesz jej ciepłego
oddechu pozostawionego na twoim
karku,ocieplającego twoją
szyję,otulającego twoje wargi tak
bardzo spragnione jej
pocałunków.Jak bardzo pragniesz
nocnych rozmów,dźwięku jej
zaspanego głosu,przenikających do
twojego ucha'Ja ciebie też'mimo
sennych oczu i chrypiącego
głosu.Przypomnij sobie jak trzymała
cię za rękę, jak jej palce przeplatały
się między twoimi, jak zaciskała twoją
dłoń kiedy szliście razem przez
miasto.Przypomnij sobie ile razy
przyciągałeś ją do siebie przy
kumplach składając na jej wargach
namiętne pocałunki,tylko po to by
wiedzieli,że należy tylko do
Ciebie.Przypomnij sobie ten wieczór
kiedy zasnęła przy Tobie,wtulona w
klatkę piersiową tuż obok bijącego dla
niej serca.Przypomnij sobie jak wiele
za nią byś oddał.Nie zapominaj o biciu
jej serca,kiedy pojawiałeś się na
horyzoncie.
|
|
 |
Wybaczyłam sobie i wybaczyłam Jemu, jednak wciąż tęsknię, wciąż mam Go przed oczami, znów czuję, jakby dotykał mojej dłoni, milknę, i chyba oczekuję więcej, więcej, i wciąż chcę czegoś ponad to. / nieracjonalnie
|
|
 |
Pamiętam jak mnie przytuliłeś. Wtedy spadł ciężar gromadzony od czasu naszego ostatniego widzenia się, czułam się tak niezwykle, a serce szalało mi w klatce nie ukrywając swojego zafascynowania twoją osobą. Wziąłeś moją dłoń i zamknąłeś w swojej aby ta stała się ciepła, oddałeś mi swoją kurtkę abym było mi cieplej i mocno zacząłeś ściskać. Obiecałeś, że już nikomu mnie nie oddasz i zrobisz wszystko żebym czuła się jak księżniczka na ustach pojawił się tak długo oczekiwany uśmiech, który zawsze mogłeś odkryć tylko ty./ogrinalnienaturalna
|
|
 |
Za ścianą płaczu mnie znajdziesz, bladą z tęsknoty i głodną twoich uczuć./orginalnienaturalna
|
|
 |
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
|
|
 |
Gdy niewiasta zrzuca odzienie, zrzuca
zarazem i wstyd.- Herodot
|
|
 |
pocałuj mnie tam, gdzie jeszcze nigdy
nikt nie całował
|
|
 |
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie. |Tlit
|
|
 |
Przestań myśleć, zacznij działać...
|
|
 |
Żebym
wśród kolegów nie była tylko
koleżanką, a wśród koleżanek
kolejną. Żebym była coraz bliżej
niego, tak jak on jest coraz bliżej
mnie. Chcę być częścią jego świata.
Nie całością.
|
|
 |
można zwariować w tym domu, w samotności, pustej, ciemnej nicości, która chyba tylko czyha na mój upadek, na chociaż jedną łzę, załamanie, depresję, na wszystko, co niszczy i jest tu, oczekuje mojego końca, nikogo wokół, żadnych ludzi, dobrych, złych, nie ma nikogo, i wszystko się wali, wszystko przestaje się liczyć, jestem sama, do cholery, to straszny ból. / nieracjonalnie
|
|
 |
nie bój się, jutro możesz nie mieć tej szansy. / nieracjonalnie
|
|
|
|