 |
|
' jeden z hipokrytów co niby ma kontrolę, a czwarty dzień z rzędu dzieli kreski na stole / mes
|
|
|
|
' pomysły grzechu warte miała, mocnych wrażeń głodna, była bez sumienia i wiedziała co to zbrodnia, karmiła na bogato, dobrze ubrała, ale nigdy ot tak - ryzyko brała w zamian / pokój z widokiem na wojnę
|
|
|
|
' czy brakuje mi jej ? skądże ! dziś mam czyste dłonie, ona wciąż kusi dzieci wychowane na rejonie. i choć widujemy się wciąż codziennie, to co było między nami, poszło w zapomnienie / pokój z widokiem na wojnę
|
|
|
|
' w tyle przez nią zostawiłam edukację, ona uczyła mnie zasad, nie przestrzegając ich wcale, dzięki niej trudne tematy stały się łatwe, jest faktem, że kształtowała mój charakter / pokój z widokiem na wojnę
|
|
|
|
' moja pierwsza dziewczyna zazdrośnica - dziś uwodzi małolatów, których sobą zachwyca, moja pierwsza dziewczyna to nie była dziewica, moja pierwsza dziewczyna, zimna suka - ulica / pokój z widokiem na wojne
|
|
|
|
' była inna niż wszystkie dziewczyny, nauczyła mnie zarabiać i uzależniła od adrenaliny, gdy pytałam "co my robimy ?", ona szeptała do ucha mi - "pierdol poczucie winy" i kręciła jointy, sypała koks, robiła driny / pokój z widokiem na wojne
|
|
|
|
' wszyscy mieli wypisane na twarzach, ze jesteśmy młodzi i, że to tylko zabawa / diox
|
|
|
|
' jak można było nie ulec, kiedy kusiła ulica, niejeden na to runął i skończył gdzieś na odwyku, w kółko tylko wóda i hajs z narkotyków, na osiedlu czy w klubach przesiąkałeś tym do szpiku / małolat
|
|
|
|
' ktoś mówi - bawić się przestań, a to moje życie, więc po co się wpieprzasz ? / eldo
|
|
|
|
' mamy czas, żeby kochać, być kochanym, pielęgnować to uczucie, jemu wiernie być oddanym, mamy czas na to, by naprawiać swoje błędy, każdy czasem błądzi, czasem nie wie, gdzie, którędy / kali
|
|
|
|
' się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki / paluch
|
|
|
|
' nikt tu nie mówi, że pierdoli mamonę, a gdy hajsy są dzielone nie patrzy w drugą stronę / pih
|
|
|
|
Dodaj komentarz
