 |
Koniec z imprezami i dyskotekami. Teraz tylko teatr, filharmonia i kawiarnia. Czujesz ten sarkazm?
|
|
 |
Chciałam coś w sobie zmienić. Zdecydowałam się na Twoje nazwisko.
|
|
 |
Delikatność - potrafi zwalać z nóg bardziej niż cokolwiek brutalnego.
|
|
 |
I wtedy rozum nakrzyczał na serce, że sobie nie da rady, że ta zabawa nie jest dla niego odpowiednia.
|
|
 |
|
Czuje chorą podniete niczym pierdolony masochista w fabryce zyletek.
|
|
 |
|
miało być zwyczajnie, przecież ustaliliśmy to. obiecaliśmy sobie, że będziemy mówili sobie wszystko, że nie będziemy mieli przed sobą tajemnic. obiecałeś, że powiesz jeśli ci się znudzę, lub stwierdzisz, że mnie nie kochasz. obiecałeś! nie przypuszczałam, że jesteś, aż takim świetnym aktorem. / niechcechciec
|
|
 |
Dała mu w twarz. Zaciśnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.
|
|
 |
W życiu kobiety istnieje taki moment, w którym zaczyna potrzebować mężczyzny, a nie chłopca.
|
|
 |
To co odeszło juz nie wróci. Stracony czas? Żałujesz? Nie musisz.
|
|
 |
To dziwne uczucie, gdy boje się, że stracę coś, czego nie posiadam.
|
|
 |
Są w życiu chwile i osoby, które pamiętamy do końca.
|
|
 |
Przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka.
|
|
|
|