|
Zazdroszczę osobom, które czują "magię świąt"
|
|
|
Tego już nie ma a jednak wciąż pamiętam te emocje, które towarzyszyły każdemu spojrzeniu w Twoje oczy. Widziałam w nich wszystko, co miało jakikolwiek sens. Wszystko co najlepsze i najgorsze krzyżowało się w nich dając niesamowicie oryginalne połączenie - Ciebie. Za każdym razem kierując wzrok na Twoje tęczówki wierzyłam, że coś się zmieni, że zrozumiesz co próbują powiedzieć Ci moje wilgotne od rozczarowań oczy. Jednak Ty nigdy niczego nie zauważałeś.. Nigdy nie dałeś mi ani jednego powodu, bym mogła wierzyć, że coś się zmieni, a jednak tak długo w to wierzyłam.
|
|
|
i chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek teraz posiedźmy w ciszy przez minutę.
|
|
|
mamy przecież setki opcji, rozumiesz, ale to nie znaczy, że cię znajdę wśród tych obcych w tłumie .
|
|
|
chcę dać jej cały świat, jest tego warta, odnalazłem ją jakiś czas temu,mam farta.
|
|
|
to Ty, twoje oczy, dotyk, nasze głosy, głosy twoje, myślę o tym non stop .
|
|
|
ludzie świata nie czują, pozamykani po porażkach, nawet gdy spacerują to jakby w niewidzialnych bańkach.
|
|
|
chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę, zapomnieć o tych rzeczach co łączą przemoc z domem, nie mów, że nie moc wrogiem naszych ideałów, uczucia? chłonę je w każdym detalu.
|
|
|
mam lufę przy skroni i palnę sobie w łeb, zanim powiesz, że to nic nie warte.
|
|
|
nie chcę być z kimś by zaspokoić własne pragnienia chcę być z tobą dziś, bo bez ciebie mnie nie ma, nie ma
|
|
|
dziś wciąż chcę więcej, bo nic mnie nie boli gdy na pocięte ręce wysypuję kilo soli.
|
|
|
żyj i daj żyć, albo kurwa weź się zabij.
|
|
|
|