 |
wszystko to by bylo na tyle, miłosna historia trwala tylko chwile.
|
|
 |
kiedyś się obudzę i znikną problemy wiem to,
ciągłe wkurwianie stanie się legendą.
|
|
 |
i nikt Cie nie słyszy, bo nikt Cie nie słucha i nikt nie widzi Twego odlatującego ducha, w kajdanach jesteś, zaszufladkowane piękno i co zrobić, nadal to jest moje piętno.
|
|
 |
każdy ma takie chwile, że w duszy deszcz pada, jedyne co, chciałoby się teraz płakać, nowy sens nadać, spokój oddechem, przyspieszone serca bicie, życie na krechę.
|
|
 |
chyba każdy ma chwile, że czasami wątpi i zastanawia się, czy zawsze dobrze postąpił.
|
|
 |
czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku, w pięści ściskasz frustracje, bezsilne łzy ci płyną z oczu, są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu, a wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób. Gdy z kolejnych łez atak przychodzi złości, o ścianę niszczysz pięści, miotasz się w bezsilności Wpada się w problem jak w bagno, w wir nicości.
|
|
 |
burzliwe dzieje, ciekawe czasy, ludzi masy, lepiej teraz zapnij pasy.
|
|
 |
grzeczne dziewczynki idą do nieba, czaisz, a te niegrzeczne tam gdzie chcą, więc walić.
|
|
 |
pierdol system lecz rób to stylowo.
|
|
 |
wystarczy zwalczyć tylko swój strach, oswoić duchy, by broiły tylko w snach!
|
|
|
|