 |
|
nie pytaj mnie o przyszłość, nie chcę znać jej dzisiaj,
czasem żyję przeszłością- ale trzymam dystans.
|
|
|
|
czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa,
zostaje ślad, nie można tego nie przeżywać,
można ukrywać fakt, ale w snach, to przypływa.
|
|
|
|
ciemny pokój, rozmowy niekontrolowane, herbata, i tylko my. kiedyś wszystko było inne. nie określając jakie. może łatwiejsze? czasem tracisz kontrole nad wszystkim i po prostu dajesz się ponieść chwili.
|
|
|
|
tak całkiem poważnie, zawsze robi na mnie duże wrażenie, kiedy mężczyzna potrafi dostrzec w kobiecie coś, czego nie zobaczyli w niej inni. gdy doskonale wie, że te, a nie inne słowa wydają się jej prostackie, że nie trzeba jej pytać o to czy tamto, skoro to czy tamto wydaje się takie oczywiste, że wreszcie, nawet gdy na niego nie patrzy, ma stuprocentową pewność, że gdy tylko odwróci głowę, napotka jego spojrzenie. i fajnym afrodyzjakiem jest jeszcze to, że gdy mężczyzna mówi „kocham”, to nigdy się przy tym nie uśmiecha i tylko wtedy jest naprawdę serio.
|
|
|
|
będzie kochała czule, będzie cierpiała głęboko, zazna wiele wspaniałych chwil, które jej wszystko wynagrodzą.
|
|
|
|
pod pewnymi względami, kochanie, on jest odpowiednim dla Ciebie mężczyzną. fascynujący, inteligentny, dowcipny, a przy tym pozbawiony tej piekielnej zarozumiałości. ale będziesz należeć do niego ciałem i duszą. nie pozwoli, byś interesowała się czymkolwiek poza nim samym. on żąda wyłączności.
|
|
|
|
jak łatwo marzyć, kiedy się jest dzieckiem. wtedy wszystko wydaje się możliwe. kiedy człowiek dorasta, zaczyna sobie uświadamiać, ilu rzeczy nie wolno pragnąć, bo są niedozwolone, grzeszne, nieuczciwe.
|
|
|
|
mam dla Ciebie mały prezent, znów mam Cię w sercu, znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu. ;* !
|
|
|
|
nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu, nie potrafię wypowiadać słów i na pewno nie odgadnę czy chcesz ze mną pójść przez szaleństwo.
|
|
|
|
i niby nic się nie dzieje, a stało się tak wiele, jesteś moim wrogiem, a byłeś przyjacielem. i znowu wszyscy mnie o ciebie pytają, a ja nadal nie wiem czemu.. czemu ludzie się rozstają.
|
|
|
|
potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nie mieć nic, niż mieć coś na niby.
|
|
|
|
chcę zalać to pieprzone sumienie kieliszkiem wódki. ;]
|
|
|
|
Dodaj komentarz
