 |
Odkładam telefon,wyłączam gg,wychodzę z facebook-a. A jeśli coś mnie jednak podkusi,by się do niego odezwać przypomnę sobie,że jeśli by chciał,to by zadzwonił. To poruszył,by niebo i ziemię, podpisałby pakt z samym diabłem. Zrobiłby wszystko-gdyby chciał
|
|
 |
Znasz to .? gdy obserwujesz do ukradkiem , każdy jego ruch i każdy gest , myślisz o nim bo masz nadzieję że kiedyś będziecie razem, bo gdy go widzisz zawsze wyobrażasz sobie jak jest przy tobie i jak ci mówi miłe słowa i całuje. Lecz tak naprawdę w głębi serca wiesz, że nic z tego nie wyjdzie.
|
|
 |
Mam zawsze mieszane uczucia gdy słyszę o Tobie. Z jednej strony, czemu by znowu nie spróbować ? Chciałabym Cie pokochać tak jak Ty mnie kochałeś. Chcę Cie trzymać za rękę, przytulać czy całować w policzek. Z drugiej strony boje się, że będzie tak jak poprzednio. Będzie mi się wydawać, ze coś czuję, ale tak naprawdę, to będzie pomyłka. Chyba jednak wolę, żeby zostało jak jest niż żebym znowu zachowała się jak suka zostawiając Cie bez powodu. w gruncie rzeczy tęsknie za Tobą, co jest już zupełnie bezsensowne.
|
|
 |
czasem Cię nie rozumiem, wiesz? myśle,że znam Cię od podszewki, umiem przewidzieć Twoje zachowanie, a jednak wciąż mnie zaskakujesz. Twoje zachowanie jest tak nie 'Twoje'- aż ręce opadają. nie wiem czy to ja jestem tak słaba w odgadywaniu Ciebie, czy Ty tak dobrze grasz. już nic nie wiem. wszystko to, co myślałam, że jest prawda zmieniło się. otacza nas fałsz. coraz cześciej stoje z boku i przyglądam Ci się, odtwarzając sytuacje z przeszłości i doszukujać się choć cienia podobieństwa.szkoda tylko, że tak trudno je znależć
|
|
 |
I znów dostanę sms-a o północy z informacją od ciebie, ze jesteś na imprezie i żebym się nie martwiła. Odpowiem Ci, że nie będę się martwić jeśli obiecasz, że będziesz się pilnował. Kończę życząc Ci udanej zabawy z nadzieją, że będzie to Twoja najgorsza impreza . . cisza, telefon milczy, a ja czekam na wiadomość o treści ; nie będzie udana,bo nie jesteś przy mnie
|
|
 |
Nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie..
|
|
 |
ahh te Jego brązowe oczka, które patrzą na wszystko tak słodko.. ;**
|
|
 |
Nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie.. Pamiętam co mówiłeś...
|
|
 |
i wiedziałam, że byłeś o mnie zazdrosny, bo wystarczyło ze rozmawiałam z kolegą, Ty nie opuszczałeś mnie swoim wzrokiem ani na sekundę. potem, żeby mi się odpłacić siedziałeś na plaży z ' pseudo koleżanką '. wtedy to mi popłynęły łzy. wygrałeś.
|
|
 |
nie zakochała się w chłopaku z plakatu, ze snu, czy z własnej wyobraźni. zakochała się w chłopaku który istnieje. ale to też było bez sensu.
|
|
 |
Kochasz go nadal prawda? - Skąd Ci to przyszło do głowy?! - Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców. - To wspomnienia. Ale tak kocham go. - To mu to powiedz! - żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! - jeśli to da mu szczęście to tak. - aj niech żałuje , ze tego nie słyszy , idiota nie wie co stracił.
|
|
|
|