 |
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro".
|
|
 |
Każda myśl o tobie wywołuje we mnie miliony wspomnień , tysiące przemyśleń i setki dni spędzonych w samotności , a pomimo tego ja nadal Cię kocham , wciąż kocham Cie za bardzo..
|
|
 |
Urocze wypieki na twarzy, szeroki uśmiech od ucha do ucha, błyszczące jak dwie gwiazdki oczy, drżące dłonie, milion motylków w brzuszku. Wszystko to twoja sprawka ♥
|
|
 |
A ja wbrew wszystkiemu nadal Cię kocham , mimo że gdy ktoś wspomina o tobie udaje że Cię nie znam..
|
|
 |
to nie tak , że się poddałam . po prostu daję spokój , bo to nie ma żadnego sensu , a niedługo nie będzie miało znaczenia .
|
|
 |
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ?
|
|
 |
w tej chwili potrzebuje faceta. nie chcę blondyna z niebieskimi oczami. chcę tego często nieogarniętego bruneta z czekoladowymi oczami. chcę ? nie, nie chcę. potrzebuję.
|
|
 |
Obiecałam sobie, że nawet jeśli zadzwonisz, to nie odbiorę. Będę patrzyła na ten mały wyświetlacz i uśmiechnę się sama do siebie. Włączę najbardziej wesołą piosenkę jaką znam, a potem oglądnę komedię romantyczną. Taki jest plan.. ale wiem, że gdybyś jednak zadzwonił usłyszałbyś moje _ tak? _ już po pierwszym sygnale ..
|
|
 |
Lubię wierzyć , że kiedyś wreszcie się odnajdziemy. Przestaniemy się tak bezsensownie mijać i w końcu uda mi się złapać Twoją dłoń . < 33
|
|
 |
nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę , bo próbowałam , a to gówno odbiło się i jebnęło mnie z podwójną siłą
|
|
 |
- Czemu taka jesteś?- Jaka?- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?- Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
 |
Czasami przez Niego, przez Jego zachowanie miałam ochotę w środku lekcji wstać i powiedzieć wszystkim : spierdalajcie ! A później wyjść z klasy i mocno trzasnąć drzwiami. Jednak nigdy tego nie zrobiłam. Zawsze udawałam grzeczną, poukładaną, słodką dziewczynkę.
|
|
|
|