 |
|
-Jeśli chłopak pierwszy powie, że kocha to znaczy, że tak jest. -Osobiście twierdze ,że to gówno prawda ...
|
|
|
|
Nie to, że Go kocham. Po prostu zrobił mi nadzieję na coś więcej .
|
|
|
|
Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest ...
|
|
|
|
ostatnio doszłam do wniosku, że nie miałabym nic przeciwko...- przeciwko romantycznemu związkowi z mężczyzną.
|
|
|
|
Jeżeli Ci na mnie zależy, to znajdziesz drogę do mnie nawet przez piekło.
|
|
|
|
- Kawa czy herbata? - Twoje usta, jeśli można ; *
|
|
|
|
są takie chwile kiedy już nawet czekolada nie pomaga ...
|
|
|
|
- kim był dla ciebie ? - zapytał . zamyślona wpatrywała się w okno , powstrzymywała od płaczu mimo , że jej oczy szkliły się . - kim był .. ? był moją duszą . - odparła , wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez . ona , twarda dziewczyna , licząca zaledwie kilkanaście lat , dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie , dziś nie umiała , płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem
|
|
|
|
-Kochanie jesteś zazdrosna? -Nie -A dostane buziaka? -Niech ona ci da!
|
|
|
|
Nie jesteś nawet wart abym pisała twoje imie z dużej litery .
|
|
|
|
'Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny- chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce- zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.'
|
|
|
|
Bo nigdy nie wiadomo, co myśli ta druga osoba.
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
