 |
a kiedy wrócisz, będę Cię kochać jak nigdy dotąd
|
|
 |
robię pauzę, pierdolę każdą spiętą łajzę
|
|
 |
nawet nie chcę słyszeć ile mogłem zrobić do tej pory już
|
|
 |
jestem sumą kilku przeżyć i rozkmin, a wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności
|
|
 |
niezbyt się jaram, że celujesz we mnie – wypierdalaj
|
|
 |
obserwuje Cię już długo z wytężoną uwagą, jakbyś była nago
|
|
 |
Wskoczyłam do basenu, ale basen był pusty...
|
|
 |
Sny są odzwierciedleniem naszych największych lęków, pragnień, marzeń i paranoi, stajemy w nich nadzy oko w oko z nami samymi, zagubieni, bez masek, barier ochronnych. Płynąc do cudniejszej krainy możemy pozwolić sobie na wszystko, kochać albo mordować ludzi, to krzywe odbicie w witrynie ducha, są nasze, tajne, nie jawne jak życie
|
|
 |
"(...)Przyuczona bezradność i namiętne uciekanie od odpowiedzialności za własne życie; rozczulanie się nad sobą oraz nie kończenie tego, co zaczęliśmy, brnięcie w tzw. nieskończoność, byle by nie zamknąć sprawy. Bo zamknięcie oznacza śmierć. To (...) trzy charakterystyczne dla współczesnych niewolników tendencje okłamywania samych siebie, połączone z prawdziwą religią - masochizmem lub sadyzmem. Wolny człowiek nie będzie dręczył ani siebie ani innych. Zostawi ich i pójdzie swoją drogą, troszcząc się o własną wolność i niezależność".
|
|
 |
Kobieta nie pragnie pięknego, nagiego męskiego ciała. Chce męskiej duszy. Potrzebuje podziwiać tego, kto zdejmuje z niej koronkową bieliznę i dotyka jej ciała. Ale przede wszystkim chce zachwytu w oczach mężczyzny. Lubi się w nich przeglądać.
|
|
 |
"I mieć Cię na dzień dobry i na dobranoc
|
|
|
|