 |
"Czy można kochać, po to, aby potem nienawidzić ?"
|
|
 |
pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później z niego odejść.
|
|
 |
a wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
 |
"Żeby mi chociaż ktoś powiedział, że ten mój tor gdzieś prowadzi, że to co chcę robić, ma sens."
|
|
 |
"Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać."
|
|
 |
Nauczyłeś mnie kochać, potem pokazałeś, że nie warto.
|
|
 |
Jest ciężko. Ale on przynajmniej jest szczęśliwy. Przynajmniej żyje i ma się dobrze. Kocham go na tyle mocno, by nie życzyć mu źle. Chcę żeby spełniły się jego wszystkie marzenia.. Tylko nie chcę się temu przyglądać.
|
|
 |
Pierwsza zasada: Nie rób nie potrzebnej nadziei jak nie wiesz czy Ci zależy.
|
|
 |
Masz mnie na wyciągnięcie ręki, nawet za bardzo nie musisz się starać
|
|
 |
A gdyby był, byłby synonimem największego szczęścia na świecie, wiesz?
|
|
 |
Chciałabym mieć tak wyjebane na Ciebie, jak ty na mnie.
|
|
 |
Nie spierdolmy tego, okej?
|
|
|
|