 |
Nie udawaj obojętnego, kiedy Twoje oczy pragną.
|
|
 |
Przyjdź sam. Usiądź obok mnie, złap za ręce i powiedz, że chcesz porozmawiać. Później oznajmij mi , że chciałbyś mnie w czymś uświadomić. Powiedz mi, że dotychczas kierowałam się błędem, którego wskaźnikiem byłeś ty. Na wstępie możesz zacząć przepraszać i stabilizować mnie głębiej w Twoją miłość. Rozwijając swoją gadkę uzmysławiaj mnie, że jestem najpiękniejszą kobietą na całym świecie i zrozumiesz jeśli Ci nie wybaczę. Puentując powiedz mi wreszcie, że kłamałeś. Że nasz związek był zakładem, a ty zyskałeś na tym szacunek kolesi. A gdy będę chciała odejść pozostawiając Cię samego, złap mnie za rękę mówiąc, że przez ten czas zdążyłeś się we mnie zakochać. Będę próbowała uciekać, tylko po to byś nie widział moich łez. A ty wycierając rozmazany tusz pocałujesz mnie mówiąc kocham . Uczyń to, no. Przecież tak robią w filmach.
|
|
 |
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoje osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. Skąd wiem? Też za tym tęsknie.
|
|
 |
Mówisz, że nie masz talentu? Zjebałeś mi całe życie. Niby kto inny zrobiłby to lepiej.
|
|
 |
Chłopak odprowadza dziewczynę późnym wieczorem do domu. Przed bramą po ostatnim buziaczku nagle mówi do niej: - Słuchaj, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. Chodź na pół godzinki do mnie mam wolną chate.. - Nie mogę.. - Odpowiada panna. - Chodź, prosze, prosze, prosze.. - No dobrze, ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć rodzicom, że wrócę później. - Dobrze tylko się pośpiesz! - Zgadza się radośnie chłopak. Dziewczyna wbiega do klatki po trzech minutach wraca całuje chłopaka i mówi: - No to chodźmy.. W tym momencie otwiera się z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla się ojciec i wrzeszczy. - Zośka do jasnej cholery! Nasrać to nasrałaś, a wodę to kto spuści?!
|
|
 |
Ile razy jeszcze zobaczę w kimś ideał, a po czasie się okaże, że tych ideałów nie ma.
|
|
 |
Było, minęło, ale w sercu wciąż trwa.
|
|
 |
Życie jest długie, jeszcze się spotkamy.
|
|
 |
|
- Cześć. Co robisz? - Zapominam. - O kim? - O Tobie. Sam mi kazałeś, więc z łaski swojej spierdalaj.
|
|
 |
Chcesz zniszczyć człowieka, któremu na Tobie zależy, słowami? Powiedz, że go kochasz i odejdź.
|
|
 |
"Bo jest pare złudzeń, które warto mieć by żyć."
|
|
 |
Jest źle. Słuchając muzyki mam wrażenie że każda z tych smutnych piosenek jest o mojej sytuacji.
|
|
|
|