 |
co robisz jak twoje życie nie ma sensu ? -czekam aż znów zacznie nabierać sens... - A jeżeli nie zacznie? -o tym nie pomyślałam....
|
|
 |
Co będzie jutro jeszcze nie wiem.
Pomysłów brakło mi na siebie.
Lecz z całych sił uwierzyć chcę,
że nie jest ze mną aż tak źle..
|
|
 |
Czasami życie wywija jakiś pie.przony numer i nic nie wychodzi.
Wtedy często popijam gorącą czekoladę, słucham smutnych babskich piosenek i rozmyślam o tym
co było i o tym co jest. Ale najważniejsze jest to, że pilnuję, aby nie poparzyć sobie języka czekoladą
|
|
 |
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. Blada, zimna, słaba. A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna...To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła...
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wczesniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyc kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego. Nie wracaj
|
|
 |
W zdartych spodniach i wcale nie obcisłej bluzce. W butach zabłoconych i włosach poczochranych. A jednak z uśmiechem, czarnymi świecącymi oczami i podniesioną głową - jak Księżniczka
|
|
 |
Mała, to był dupek, olej go
|
|
 |
wyższe uczucia powieszone w szafie. czekają na lepszą pogodę
|
|
 |
czego chcieć więcej, prócz tego co mam. prócz tego za czym stoję w kolejce od lat
|
|
 |
minął czas nocnych marzeń. porannych nadziei.
minął szczęścia nowy żar. płomiennych uniesień.
spojrzeć wstecz, zobaczyć wiosennych alei wielką pustkę.
a za oknem, w duszy, JESIEŃ
|
|
 |
Nie byłeś moim życiem, byłeś w nim tylko rozdziałem
|
|
 |
wszystko znosi.. wszystko przetrzyma.. nigdy nie ustaje..
|
|
|
|