|
nie potrafisz dostrzec swoich błędów, a wytykasz mi moje.
|
|
|
są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
|
Z kobietą jak z porcelaną, proszę Pana. Jak się stłucze, to bardzo trudno później skleić.
|
|
|
jedyne zasady jakich się trzymam, to zasady gramatyki.
|
|
|
Nigdy nie zapominaj słów pijanych. Słowa pijanych to myśli trzeźwych.
|
|
|
Nie żyć, nie myśleć, nie być, nie istnieć. Na chwilę się zgubić. a kiedy będzie po wszystkim wtedy wrócić.
|
|
|
Komplikacje dostajesz w pakiecie z moją osobą.
|
|
|
Zraniłeś słowem, dobij gestem, jednym pchnięciem noża prosto w serce.
|
|
|
Na gardle zaciska się pętla odbierająca możliwość wypowiadania słów, tych ostatnich.
|
|
|
ostatnio jestem aspołeczna. mogłabym przebywać tylko z kilkoma wybranymi osobami i Oni by mi w zupełności wystarczyli.
|
|
|
'Może też nie możesz zasnąć, proszę Cię, uśmiechnij się.'
|
|
|
|