głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika krraksa

stałam z kumplem przed szkołą i zobaczyłam jego. wracał zza szkoły  był zapalić. wiedział  że tego nienawidziłam. nie odwróciłam wzroku  nie uciekłam. po prostu stałam i się patrzyłam na niego. a on? on nie spojrzał w moją stronę nawet na sekundę. zabolało. w chuj zabolało.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 2 września 2011

stałam z kumplem przed szkołą i zobaczyłam jego. wracał zza szkoły, był zapalić. wiedział, że tego nienawidziłam. nie odwróciłam wzroku, nie uciekłam. po prostu stałam i się patrzyłam na niego. a on? on nie spojrzał w moją stronę nawet na sekundę. zabolało. w chuj zabolało. / mojekuurwazycie

po 5 lekcjach mam basen  na który nie jezdzę :  teksty popsztrykana dodał komentarz: po 5 lekcjach mam basen, na który nie jezdzę :* do wpisu 2 września 2011
Patrzę na swoją tapetę w telefonie. Sam ją robiłeś  ponad dwa miesiące temu  pamiętasz? Jeju. Jest urocza  za każdym razem zachwyca mnie tak samo mocno. Dwa serduszka trzymające sie za łapki i ten napis: 'chodź  nauczymy się kochać. '  Od tamtej pory uczysz mnie tego codziennie  wiesz? Chociaż czasem mam co do Ciebie wątpliwości  chociaż czasem wierzę  że może to nie to.. Z każdą chwilą kiedy Ciebie przy mnie nie ma  kiedy mi Ciebie brakuje rozumiem jak ważny dla mnie jesteś. Co raz ważniejszy  z każdym dniem. Nie dałabym bez Ciebie rady  kochanie. 

waniliowacocacola dodano: 1 września 2011

Patrzę na swoją tapetę w telefonie. Sam ją robiłeś, ponad dwa miesiące temu, pamiętasz? Jeju. Jest urocza, za każdym razem zachwyca mnie tak samo mocno. Dwa serduszka trzymające sie za łapki i ten napis: 'chodź, nauczymy się kochać. ' Od tamtej pory uczysz mnie tego codziennie, wiesz? Chociaż czasem mam co do Ciebie wątpliwości, chociaż czasem wierzę, że może to nie to.. Z każdą chwilą kiedy Ciebie przy mnie nie ma, kiedy mi Ciebie brakuje rozumiem jak ważny dla mnie jesteś. Co raz ważniejszy, z każdym dniem. Nie dałabym bez Ciebie rady, kochanie. 

a jutro rano  gdy zadzwoni budzik  obudzę się  a w oczach ponownie pojawią się łzy na myśl o tym co się dzisiaj stało. wstanę z łóżka i pójdę do łazienki  aby się ogarnąć. będę patrzyła się przez 15 min w lustro  mówiąc jaka to jestem beznadziejna  po czym stwierdzę  że nie mam siły prostować włosów  ani malować oczu. śniadania nie zjem  bo apetyt pewnie nie będzie mi sprzyjał. ponownie pójdę do pokoju  z szafki wyciągnę pierwsze ciuchy z brzegu  wezmę plecak i wyjdę. po drodze przypomnę sobie ze zapomniałam połowy książek  ale co z tego? uwaga w pierwszy dzień nie będzie wstanie zjebać mi humoru jeszcze bardziej. do szkoły wejdę z opuszczoną głową i słuchawkami na uszach  żeby przypadkiem go nie usłyszeć lub nie zobaczyć.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 1 września 2011

a jutro rano, gdy zadzwoni budzik, obudzę się, a w oczach ponownie pojawią się łzy na myśl o tym co się dzisiaj stało. wstanę z łóżka i pójdę do łazienki, aby się ogarnąć. będę patrzyła się przez 15 min w lustro, mówiąc jaka to jestem beznadziejna, po czym stwierdzę, że nie mam siły prostować włosów, ani malować oczu. śniadania nie zjem, bo apetyt pewnie nie będzie mi sprzyjał. ponownie pójdę do pokoju, z szafki wyciągnę pierwsze ciuchy z brzegu, wezmę plecak i wyjdę. po drodze przypomnę sobie,ze zapomniałam połowy książek, ale co z tego? uwaga w pierwszy dzień nie będzie wstanie zjebać mi humoru jeszcze bardziej. do szkoły wejdę z opuszczoną głową i słuchawkami na uszach, żeby przypadkiem go nie usłyszeć lub nie zobaczyć. / mojekuurwazycie

idąc z mamą przez miasto  nie słuchałam co do mnie mówi  nie miałam ochoty z nikim rozmawiać. założyłam słuchawki. chciałam  żeby muzyka zagłuszała moje myśli  ale nawet jej to nie wychodziło. zauważyłam  że mama cały czas coś do mnie mówi. 'mamo  czy ty nie widzisz  że ja mam na uszach słuchawki i nie usłyszałam ani jednego słowa  jakie do mnie mówiłaś?'   poinformowałam ją. 'dziewczyno ogarnij się. jutro idziesz do szkoły'   powiedziała. 'no właśnie. idę do szkoły  ale po co? jego już w moim życiu nie ma i nie będzie. odszedł. jak mam się ogarnąć?!'   krzyczałam ze łzami w oczach. mama westchnęła i mnie przytuliła. 'nie płacz  nie był wart tej przyjaźni'   pocieszała mnie. 'był. to ja nie byłam jej warta. to przeze mnie.'   mówiłam przez łzy. 'co mam zrobić  żeby poprawić ci humor? '  zapytała. 'zmień mi szkołę. to będzie najlepsze rozwiązanie. nie chcę go widywać codziennie w szkole  nie dam rady.   poprosiłam.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 1 września 2011

idąc z mamą przez miasto, nie słuchałam co do mnie mówi, nie miałam ochoty z nikim rozmawiać. założyłam słuchawki. chciałam, żeby muzyka zagłuszała moje myśli, ale nawet jej to nie wychodziło. zauważyłam, że mama cały czas coś do mnie mówi. 'mamo, czy ty nie widzisz, że ja mam na uszach słuchawki i nie usłyszałam ani jednego słowa, jakie do mnie mówiłaś?' - poinformowałam ją. 'dziewczyno,ogarnij się. jutro idziesz do szkoły' - powiedziała. 'no właśnie. idę do szkoły, ale po co? jego już w moim życiu nie ma i nie będzie. odszedł. jak mam się ogarnąć?!' - krzyczałam ze łzami w oczach. mama westchnęła i mnie przytuliła. 'nie płacz, nie był wart tej przyjaźni' - pocieszała mnie. 'był. to ja nie byłam jej warta. to przeze mnie.' - mówiłam przez łzy. 'co mam zrobić, żeby poprawić ci humor? ' -zapytała. 'zmień mi szkołę. to będzie najlepsze rozwiązanie. nie chcę go widywać codziennie w szkole, nie dam rady. - poprosiłam. / mojekuurwazycie

a teraz chciałabym umrzeć. nie  nie mówię tego od tak  bo mam zły humor. owszem  mam  ale nie jest on spowodowany np. tym  że skończyły się wakacje czy innym  równie błahym  powodem. jest on spowodowany utratą przyjaciela. a to coś gorszego  niż koniec wakacji. to coś  co sprawia cholerny ból  który rozpierdala twoją psychikę od środka. w tym przypadku apap czy jakiś inny przeciwbólowy lek nie pomoże. tu potrzeba wsparcia  wypłakanie się w ramię bliskiej ci osoby  którą ja właśnie straciłam. to straszne uczucie  z którym ja nie potrafię sobie poradzić. a jutro? co będzie jutro? zobaczę go na korytarzu i zamiast podbiec do niego i przytulić go na powitanie  przejdziemy koło siebie obojętnie  zapewne nie mówiąc sobie zwykłego 'cześć'. tak  moja przyjaźń ewidentnie się zakończyła.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 1 września 2011

a teraz chciałabym umrzeć. nie, nie mówię tego od tak, bo mam zły humor. owszem, mam, ale nie jest on spowodowany np. tym, że skończyły się wakacje czy innym, równie błahym, powodem. jest on spowodowany utratą przyjaciela. a to coś gorszego, niż koniec wakacji. to coś, co sprawia cholerny ból, który rozpierdala twoją psychikę od środka. w tym przypadku apap czy jakiś inny przeciwbólowy lek nie pomoże. tu potrzeba wsparcia, wypłakanie się w ramię bliskiej ci osoby, którą ja właśnie straciłam. to straszne uczucie, z którym ja nie potrafię sobie poradzić. a jutro? co będzie jutro? zobaczę go na korytarzu i zamiast podbiec do niego i przytulić go na powitanie, przejdziemy koło siebie obojętnie, zapewne nie mówiąc sobie zwykłego 'cześć'. tak, moja przyjaźń ewidentnie się zakończyła. / mojekuurwazycie

'straciłaś wszystko' . te słowa odbijają się jak echo w mojej głowie. wiedziałam już to wcześniej  ale nie bolało to tak bardzo  dopóki sam mi tego nie powiedziałeś. wiedziałam  że wraz z przyjaźnią straciłam wszystko. bo co jest najważniejsze jak nie przyjaciel? miałam jeszcze jakąś iskierkę  nadziei że to co zjebałam  da się naprawić  że wybaczysz. a teraz? teraz nie dam rady. ja po prostu to wiem. byłeś częścią mojego życia. byłeś zawsze  kiedy cię potrzebowałam. nie dam rady  obojętnie mijać cię na szkolnym korytarzu  rzucając zwykłe 'hej' w twoją stronę. nigdy nie pogodzę się z faktem  że ciebie już w moim życiu nie ma. NIGDY.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 1 września 2011

'straciłaś wszystko' . te słowa odbijają się jak echo w mojej głowie. wiedziałam już to wcześniej, ale nie bolało to tak bardzo, dopóki sam mi tego nie powiedziałeś. wiedziałam, że wraz z przyjaźnią straciłam wszystko. bo co jest najważniejsze jak nie przyjaciel? miałam jeszcze jakąś iskierkę, nadziei że to co zjebałam, da się naprawić, że wybaczysz. a teraz? teraz nie dam rady. ja po prostu to wiem. byłeś częścią mojego życia. byłeś zawsze, kiedy cię potrzebowałam. nie dam rady, obojętnie mijać cię na szkolnym korytarzu, rzucając zwykłe 'hej' w twoją stronę. nigdy nie pogodzę się z faktem, że ciebie już w moim życiu nie ma. NIGDY. / mojekuurwazycie

Żyję jak mogę  kocham jak umiem.

popsztrykana dodano: 1 września 2011

Żyję jak mogę, kocham jak umiem.

Błędy bolą  ale to one pokazują nam  czego w przyszłości nie robić.

popsztrykana dodano: 1 września 2011

Błędy bolą, ale to one pokazują nam, czego w przyszłości nie robić.

Chciałabym przestać biec za tym    co coraz bardziej się oddala.

popsztrykana dodano: 1 września 2011

Chciałabym przestać biec za tym, co coraz bardziej się oddala.

kreeeejzix : ale Ci zajebiscie tez bym tak chciała  o teksty popsztrykana dodał komentarz: kreeeejzix : ale Ci zajebiscie tez bym tak chciała ;o do wpisu 1 września 2011
Czy wy też macie zjebany plan lekcji ? Maskara  codziennie 7 lekcji  tylko w piątek 5 :x

popsztrykana dodano: 1 września 2011

Czy wy też macie zjebany plan lekcji ? Maskara, codziennie 7 lekcji, tylko w piątek 5 :x

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć