|
Kiedyś byłam tak zraniona brakiem szacunku przez moją miłość, że sama przestałam miłość szanować. Bawiłam się ludzkimi sercami, odkładałam na półkę, nawet nie przecierałam kurzu. Kolekcja się powiększała, zaczynało brakować miejsca, zaczynało być duszno. Duszno, wiesz? Dusiłam się od nienawiści, żalu, tłumionych łez. Kochałam kiedyś tak mocno, że teraz nie radziłam sobie z tą pustką. Czym zapełnić uczucie tak wielkie, które w sekundzie zasiało spustoszenie w Twoim życiu, sercu, głowie? Nie umiałam. Przepraszam. Przeraszam wszystkie serca, które nienawidziłam w miłości. Jesteście wolne. /esperer
|
|
|
Kochani. To niesamowite. Wchodzę sobie na konto, muszę odzyskiwać hasło, bo już nie pamiętam jakie było. Tutaj wiadomości, żebym wracała. Łzy w oczach, naprawdę. Tyle czasu tutaj poświęciłam, część serca zostawiłam właśnie u Was. WRACAM. Wracam, żeby dalej dzielić się mną.
Znajdziecie mnie też na blogu : http://marta-antonina.blogspot.com/
Buziaki!
|
|
|
Erotyczny, rozhamowany twór.
|
|
|
Patrz mi w oczy i mów, że we mnie wierzysz, a nie tylko w ciemność na dnie ich źrenic.
|
|
|
Jak coś kochasz, to o to walczy, o to dbaj.
|
|
|
To co mam, to jest moje i nie oddam.
|
|
|
`Wiesz że da się zapomnieć i żyć dalej .Wiesz że nieprzespane noce,łzy i lirty wódki nie pomagają,słodycze też nie a słuchanie jakiejkolwiek muzyki dobija jeszcze bardziej.Wiesz to doskonale ale i tak zrobisz to wszystko a potem powtórzysz jeszcze minimum kilkadziesiąt razy.To chyba taki rodzaj kary którą musisz odbyć.Kary za chęć bycia szczęśliwą .`
|
|
|
`Ty moja droga masz być dla niego słońcem a nie żadną gwiazdką z nieba.Gwiazd są miliony a słońce tylko jedno.`
|
|
|
Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
|
|
|
"Któregoś dnia obudzisz się o ósmej w sobotę obok miłości swojego życia, zrobisz kawę i jajecznicę. I po prostu będzie w porządku."
|
|
|
chicalabym aby ktos opowiedzial mi Bajkę. Taka bajkę w ktorej to ja bede księżniczką w białej sukni. Bez wyrzutów z uśmiechem na ustkach.
|
|
|
Chodź a ja po cichutku opowiem Ci jak serce po raz kolejny rozerwalo sie na strzępy...
|
|
|
|