 |
Jest kurde wszędzie, w każdej mojej myśli,
w każdym wspomnieniu, w każdej chwili..
|
|
 |
Jeżeli mężczyzna płacze przez kobietę to oznacza, że była dla niego więcej warta niż cały świat.
|
|
 |
prawdziwy mężczyzna każdego dnia uwodzi tę samą kobietę.
|
|
 |
o miałam mu powiedzieć? Że jestem nałogową palaczką, alkoholiczką i codziennie imprezuję w klubach? Że moi znajomi to dilerzy, albo narkomani, którym blisko do grobu? Że lubię palić marihuanę, słuchając Nirvany? Że lubię przypadkowy seks? Nie, żadne z nich nie wchodziło w grę. Chciałam być idealna w Jego oczach. Wiedziałam, że nigdy nie zaakceptuje prawdy, że mnie zostawi. Tak więc wolałam ciągle mówić mu, że spędzam wieczory w książkach, jak dużo mam nauki, jak wymagają w szkole, że w przyszłym roku matura, a potem wyjechać gdzieś za granicę. A kiedy przytulał mnie i mówił, jak bardzo mnie za to wszystko kocha, od razu robiło mi się lżej. Nigdy jakoś nie myślałam o tym, że kocha całkiem inną osobę niż ja, bo przecież nieustannie udaję kogoś innego.
|
|
 |
poszła się zabić, a na gg ustawiła status zaraz wracam..
|
|
 |
zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką.
|
|
 |
nakazywała sobie zapomnieć o nim.
|
|
 |
każda miłość ma swoją historię. każda niespełniona ma tragiczny koniec, każda szczęśliwa wionie nudą, każda zakazana w końcu ginie. / nieswiadomosc
|
|
 |
Przepraszam za zaniedbanie blogaa ;(( postaram się to zmienić od jutraa;**
|
|
 |
w mojej historii nie odgrywasz już żadnej roli, mimo, że byłeś jej głównym bohaterem, wypieprzyłam cię ze scenariusza. / nieswiadomosc
|
|
 |
kiedy serce bije samo dla siebie, nie dla Kogoś - wtedy jesteś wolna. / nieswiadomosc
|
|
 |
wiatr muska moje ciało imitując Jego oddech - tyle wystarczy bym znów utonęła w myślach. wtulam twarz w ciepły szal, jakbym znów wtulała ją w Jego pachnącą szyję. tego chłodnego jesiennego dnia, pewnie objął by mnie ramieniem, gdyby zobaczył, że drżę z zimna. ale Go tu nie ma. nie będzie. okrążam ławkę, siadając z lewej strony, jak kiedyś. patrzę w puste miejsce, gdzie powinien siedzieć. szum liści przypomina Jego głos, miesza mi w głowie. wciągam powietrze, momentalnie czując ból w płucach. wstaję. rzucam na wiatr ostatnie 'tęsknię' i odchodzę do domu, by już nigdy w to miejsce nie powracać. / nieswiadomosc
|
|
|
|