 |
- wchodząc na gadu od razu sprawdzam Twój opis. taki nawyk. sprawdzam tylko czy nie ma buziaczków lub serduszek przy jakimś imieniu. imieniu, które na pewno nie byłoby moje.
|
|
 |
Nie wiem, jak długo trwała ta chwila, ale chciałam w niej pozostać i umrzeć.
|
|
 |
Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.
|
|
 |
Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć. Ale teraz już wiem, że to gówno prawda. W środku jest zimnym, piep*rzonym draniem!
|
|
 |
historia lubi się powtarzać. i to zazwyczaj ta, która najbardziej bolała.
|
|
 |
- wypijmy za facetów. - chyba za ich brak.
|
|
 |
Nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie.
|
|
 |
niby nic, a i tak na siebie zerkamy
|
|
 |
Flaszka optymizmu i ku**a do przodu.
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać
|
|
 |
mamo, obudź mnie jak przestanę go kochać, ok ?
|
|
 |
Zakochana osoba jest metrem kwadratowym na kilku centymetrach czyjegoś serca
|
|
|
|