głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika krok_w_krok

Cześć  pamiętasz mnie? To ja umierałam przez Ciebie milion razy.

nietakajakty dodano: 3 kwietnia 2012

Cześć, pamiętasz mnie? To ja umierałam przez Ciebie milion razy.

Nie jestem jedną z tych  które możesz przedstawić rodzicom. Jestem tą  której Twoi rodzice nie pozwolą Ci opuścić.

nietakajakty dodano: 3 kwietnia 2012

Nie jestem jedną z tych, które możesz przedstawić rodzicom. Jestem tą, której Twoi rodzice nie pozwolą Ci opuścić.

A co zrobisz  jeżeli zadzwonię w środku nocy i powiem  że tęsknię?

nietakajakty dodano: 3 kwietnia 2012

A co zrobisz, jeżeli zadzwonię w środku nocy i powiem, że tęsknię?

Jeżeli ktoś sprawia  że się uśmiechasz to nie udawaj  że to nic nie znaczy.

nietakajakty dodano: 3 kwietnia 2012

Jeżeli ktoś sprawia, że się uśmiechasz to nie udawaj, że to nic nie znaczy.

wstawiają mnie w lekkie przerażenie wiadomości typu:  zadzwoń do mnie jak najszybciej  to sprawa życia lub śmierci   ale jeśli za każdym razem po wykonanym telefonie mam dostać informację a propos wyjazdu nazajutrz na mecz  jestem za.

definicjamiloscii dodano: 3 kwietnia 2012

wstawiają mnie w lekkie przerażenie wiadomości typu: "zadzwoń do mnie jak najszybciej, to sprawa życia lub śmierci", ale jeśli za każdym razem po wykonanym telefonie mam dostać informację a propos wyjazdu nazajutrz na mecz, jestem za.

oja  dzięki wielgaśne♥ teksty definicjamiloscii dodał komentarz: oja, dzięki wielgaśne♥ do wpisu 2 kwietnia 2012
Do końca tego roku nie pozostało wiele... pewnie jeszcze parę razy zobaczę Cię w szkole  jeżeli w ogóle zamierzasz przyjść. II semestr to coś więcej niż trudniejszy materiał na lekcji  to pół roku będzie bez Ciebie  kto będzie mnie denerwował  rozpraszał mnie i pozwalał patrzeć w swoje oczy  przez całą lekcje... kto będzie mnie przytulał tak jak Ty i kto będzie zemną siedział na każdej lekcji ? Wiem  koleżanki ale to nie to samo... uwielbiam z Tobą siedzieć i śmieć się ze wszystkiego ! To dzięki tobie pokochałam coś co zawsze mnie wkurwiało . ! Pokochałam szkołę  i osoby w niej  nawet nauczyciele byli spoko zawsze wtedy kiedy byłeś obok. Właśnie byłeś  boję się że ten czas już nie nadejdzie a te ostatnie pare dni w szkole będą trudniejsze niż mi się wydaje. Czy jeszcze kiedyś Cię zobaczę . ?

rox930 dodano: 2 kwietnia 2012

Do końca tego roku nie pozostało wiele... pewnie jeszcze parę razy zobaczę Cię w szkole, jeżeli w ogóle zamierzasz przyjść. II semestr to coś więcej niż trudniejszy materiał na lekcji, to pół roku będzie bez Ciebie, kto będzie mnie denerwował, rozpraszał mnie i pozwalał patrzeć w swoje oczy, przez całą lekcje... kto będzie mnie przytulał tak jak Ty i kto będzie zemną siedział na każdej lekcji ? Wiem, koleżanki ale to nie to samo... uwielbiam z Tobą siedzieć i śmieć się ze wszystkiego ! To dzięki tobie pokochałam coś co zawsze mnie wkurwiało . ! Pokochałam szkołę, i osoby w niej, nawet nauczyciele byli spoko zawsze wtedy kiedy byłeś obok. Właśnie byłeś, boję się że ten czas już nie nadejdzie a te ostatnie pare dni w szkole będą trudniejsze niż mi się wydaje. Czy jeszcze kiedyś Cię zobaczę . ?

• Nie ma chętnych na kupienie mi plusika  przypadkiem? C:

definicjamiloscii dodano: 1 kwietnia 2012

• Nie ma chętnych na kupienie mi plusika, przypadkiem? C:

uśmiecham się  a każdy wokół patrzy na mnie podejrzliwie pytając o to  czy On wrócił. wszyscy obiegają wokół tego zastanowienia  jakby Jego osoba była nieodzowną częścią mnie  jakby moje szczęście było jakkolwiek uzależnione od Jego położenia. odpowiedź brzmi: nie. wciąż Go nie ma. w dalszym ciągu nie mam pojęcia  gdzie się znajduje  z kim jest. wprawdzie nie nauczyłam się jeszcze żyć bez Niego  lecz funkcjonuję. czasem się uśmiecham   przypominając sobie akurat którąś z chwil spędzonych z Nim.

definicjamiloscii dodano: 1 kwietnia 2012

uśmiecham się, a każdy wokół patrzy na mnie podejrzliwie pytając o to, czy On wrócił. wszyscy obiegają wokół tego zastanowienia, jakby Jego osoba była nieodzowną częścią mnie, jakby moje szczęście było jakkolwiek uzależnione od Jego położenia. odpowiedź brzmi: nie. wciąż Go nie ma. w dalszym ciągu nie mam pojęcia, gdzie się znajduje, z kim jest. wprawdzie nie nauczyłam się jeszcze żyć bez Niego, lecz funkcjonuję. czasem się uśmiecham - przypominając sobie akurat którąś z chwil spędzonych z Nim.

gdyby moje serce było szkołą  dostawałby nagrody za wzorową frekwencję.

definicjamiloscii dodano: 1 kwietnia 2012

gdyby moje serce było szkołą, dostawałby nagrody za wzorową frekwencję.

wzięłam tylko butelkę wódki schłodzonej w lodówce zostawiając go samego przy stole. patrzył w jeden punkt  z pustymi oczyma  wypalając nie wiem którą już fajkę. straciłam rachubę  podobnie jak w przypadku kolejek  które zaliczyłam po zamknięciu się w sypialni. siedziałam na tym samym łóżku na którym jeszcze ubiegłego wieczoru planowaliśmy jak to będzie wyglądało za kilka  kilkanaście lat  ze śmiechem wspominaliśmy o budowaniu domu i dwójce dzieci. tam  gdzie mówiliśmy o najważniejszych rzeczach i gdzie przeżywaliśmy najważniejsze chwile  tam  gdzie niespełna tydzień temu gościł inną  całą noc strzegąc ją przed nocnymi koszmarami. upijałam serce  które nawet w obliczu takich faktów  wciąż go chciało.

definicjamiloscii dodano: 30 marca 2012

wzięłam tylko butelkę wódki schłodzonej w lodówce zostawiając go samego przy stole. patrzył w jeden punkt, z pustymi oczyma, wypalając nie wiem którą już fajkę. straciłam rachubę, podobnie jak w przypadku kolejek, które zaliczyłam po zamknięciu się w sypialni. siedziałam na tym samym łóżku na którym jeszcze ubiegłego wieczoru planowaliśmy jak to będzie wyglądało za kilka, kilkanaście lat, ze śmiechem wspominaliśmy o budowaniu domu i dwójce dzieci. tam, gdzie mówiliśmy o najważniejszych rzeczach i gdzie przeżywaliśmy najważniejsze chwile, tam, gdzie niespełna tydzień temu gościł inną, całą noc strzegąc ją przed nocnymi koszmarami. upijałam serce, które nawet w obliczu takich faktów, wciąż go chciało.

nie podołał. zabrał się za coś nie na swoje siły. podobno liczą się chęci  lecz teraz jedynie cierpię  nie mogąc dostrzec pozytywów. chciał  cholernie pragnął naprawić moje serce  lecz kiedy zaczęło rozpadać się jeszcze bardziej   uciekł. śrubokręt uciska mi kręgosłup  a pojedyncze śrubki drapią od środka  nadal tęsknię.

definicjamiloscii dodano: 30 marca 2012

nie podołał. zabrał się za coś nie na swoje siły. podobno liczą się chęci, lecz teraz jedynie cierpię, nie mogąc dostrzec pozytywów. chciał, cholernie pragnął naprawić moje serce, lecz kiedy zaczęło rozpadać się jeszcze bardziej - uciekł. śrubokręt uciska mi kręgosłup, a pojedyncze śrubki drapią od środka, nadal tęsknię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć