 |
dlaczego Ciebie nie ma.? zostałam całkiem sama. przeklinam przeznaczenie.. los który mi Cię dał.
|
|
 |
“Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.”
|
|
 |
Jebać bzdury, tłumaczyć się przed nikim nie muszę. Idę przez życie ze środkowym palcem uniesionym w górze.
|
|
 |
nie lubię pierdolenia o niczym, nie lubię przeginki, nie lubię szui, nie lubię szkoły, nie lubię palić, nie lubię pić, nie lubię jarać i się tym faktem jarać, nie lubię życia , nic nie lubię, więc co mi dasz na urodziny ? – SZNUR.
|
|
 |
I trudno mi się przyznać,
że to wszystko nagle traci sens
gdy Ciebie nie ma.
|
|
 |
Mieli być na zawsze, lecz doczekali końca.
|
|
 |
Prawda taka, że czas weryfikuje.
I dobrych nagradza, złych do końca życia szczuje.
|
|
 |
Żyliśmy razem a jednak osobno.
Ten wspólny czas oceniam dziś chłodno.
Miałeś pretensji więcej niż zrozumień.
Nie widziałeś że ja w tym odnaleźć się nie umiem.
Dobra być chciałam, bardzo się starałam.
No i raczej byłam, bo nic złego nie zrobiłam.
Wszystko było szczere, ale Tobie było mało.
Nie wierzyłeś w moje słowa, to wtedy bolało.
Ale już nie boli bo jestem jak skała.
Sorry ale dzisiaj mam większe wymagania.
Teraz jestem silna i wiem na co stać mnie.
Wybacz, ale dziś nie spojrzałbym na Ciebie Skarbie.
Wiem, że to jest przykre, powiesz że to chamskie.
Ale Ci nie było przykro, gdy jechałeś na mnie.
Miałam wtedy doła, dla mnie życia szkoła.
A Ty pożałujesz, że zraniłeś anioła.
|
|
 |
Gorąc, tylko ze mną chcesz płonąć, a ja z Tobą, chcę grzeszyć niegrzecznie co noc.
|
|
 |
Wiele słów bardzo boli, a zwłaszcza te ostatnie. Gdy ktoś złamie Ci serce, twoja wiara w miłość zgaśnie./ rapemzyje
|
|
 |
Kiedy jesteś ze Mną , w sercu czuję ogień. Męczę się bez Ciebie, odpoczywam przy Tobie. Gdy do domu wchodzę najczęściej myślę o tym, że nienawidzę rozstań , a kocham powroty.. / rapemzyje
|
|
 |
Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie bez obawy.
|
|
|
|