 |
szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości./
psychicznystanx3
|
|
 |
możesz płakać i krzyczeć całymi dniami. ale jeżeli ta osoba nie będzie chciała cię usłyszeć, to nie usłyszy, nawet jak będziesz jej krzyczeć do ucha./pannape.93
|
|
 |
Nie potrafię zapomnieć, ale mogę udawać./strikingly
|
|
 |
nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia , byleby nie myśleć . wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce . jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie , chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę . ty masz to głęboko w dupie , targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury , którzy dawno już powinni spać , odkurzasz każdą posadzkę . gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona , albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa , który chowa się pod łóżko . ale w pewnym momencie pękasz . nie staje się to nagle . powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę , niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł . odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie . oczy zaczynają piec od kumulujących się łez . i w końcu padasz . klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza , który nadal włączony , zagłusza twój szloch ./ni
|
|
 |
, to strasznie boli , i jest to strasznie smutne i żałosne gdy zadaje sobie sprawę jak wiele wycierpiałam przez niego i jak nadal cierpię , i że nie potrafię odnaleźć w sobie na tyle siły by raz na zawsze uwolnić się od jego toksycznych uczuć.
|
|
 |
Chciała bym być chyba taka jak dawniej, tak kimś takim jak byłam kiedyś chciała bym być i dziś. nie mieć uczuć, nie zwracać uwagi na innych i nie myśleć o konsekwencjach swoich czynów wtedy było łatwiej , wtedy po prostu nie było jeszcze CIEBIE.
|
|
 |
Starałam się jak tylko mogłam, żeby poprawić nasze relacje. Te wysiłki męczyły, aż w końcu odpuściłam i pogodziłam się z faktem, że to nie Ty jesteś tym jedynym przy którym miałam zaznać szczęścia. Zawsze to lepsze niż przepłakane wieczory z bezsilności i podkrążone oczy od łez i nieprzespanych nocy.
|
|
 |
Gdy odchodzimy - najczęściej płaczemy. Nie zawsze ze smutku lecz często z obawy, że nikt nie zauważy naszej nieobecności.
|
|
 |
masz najmniej do gadania, a pierdolisz najwięcej!/malinka140292
|
|
 |
wszyscy pytaja co u mnie, jak by nie widzieli ze ledwo daje rade... ;/ /malinka140292
|
|
 |
Szczęście sprzyja lodożercom, ale już niedługo dziwko . // przedsmakdnia
|
|
 |
- Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego?
- Powoduje dużo cierpień a jak się go w końcu pozbędziesz to okazuje się, ze i tak nie był do niczego potrzebny./jm
|
|
|
|