 |
|
-Lubię takie dni, kiedy jedynym kłopotem jest wstanie z łózka po to, by zaparzyć kolejną herbatę.
|
|
 |
|
-A wszystko jest tak żenujące, że nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać.
|
|
 |
|
-Te oczy. te włosy. te ruchy. ten uśmiech. to spojrzenie. ten On.
|
|
 |
|
-Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. zwłaszca ostatnie trzydzieści dni..
|
|
 |
|
-Dzwonili do mnie z nieba, że uciekł im jeden aniołek, ale nie martw się - nie powiem im gdzie jesteś...
|
|
 |
|
-Klnę, bo chcę. Płaczę, bo nie wytrzymuję. Udaję, że jest ok bo tak lepiej. Kłamię, bo tak łatwiej. Nie jem prawie nic, bo się odchudzam. Pozwalam się krzywdzić, bo nie potrafię inaczej. Patrzę szyderczym wzrokiem prosto w oczy, bo uwielbiam być bezczelna. Całe moje życie to pieprzony teatrzyk, a fałszywce tylko czekają na to, aż spadnę ze sceny.
|
|
 |
|
-Skoro taki z ciebie kretyn , że nie potrafisz rozkminić prostego ' zależy mi ' , to współczuję.
|
|
 |
|
-Weź o nim po prostu zapomnij .
- A znasz wzór na pole kwadratu ?
- Znam .
- To kur.wa spróbuj zapomnieć .
|
|
 |
|
-Ten stan, kiedy czekasz na sms'a od niego, widzisz swiecacy sie pulpit, slyszysz dzwiek wiadomosci, czytasz i widzisz
' . GRATULACJE ! wygrales BMW . '
|
|
 |
|
-Za co ich uwielbiam ? za to , że gdy przychodzę do szkoły w fatalnym nastroju - nie mija jedna lekcja, a ja już płaczę ze śmiechu.
|
|
 |
|
-Oficjalnie informuję, że wyczerpał się mój limit cierpliwości na dziś, proszę mnie już nie irytować, inaczej poprzegryzam kable od komputera !
|
|
 |
|
-W tym danym momencie nie ogarniam chwili. '
|
|
|
|