 |
|
No i uwielbiam Cię uwielbiać, bo uwielbianie Ciebie, to ulubiona rzecz, którą uwielbiam.
|
|
 |
|
Zaufanie jest jak zapałka. Zgaszona nigdy już nie zapłonie.
|
|
 |
|
"Zmienił mnie. Cholernie mnie zmienił."
|
|
 |
|
Przepraszam, ale mam wrażenie, że z dnia na dzień przegrywam walkę o samą siebie.
|
|
 |
|
przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.
|
|
 |
|
Drogi... Wiele zrozumiałam. Minęło masę dni od kiedy nie kontaktujemy już się ze sobą. Moje serce powoli dochodzi do siebie. Z dnia na dzień jestem silniejsza. Uśmiecham się. Tak, na mojej twarzy znów widnieje radość. Zrozumiałam... Wszystko to co wykrzyczałeś mi w twarz tamtego wieczoru. I ostatnie "to koniec". Chciałam złapać cię wtedy za rękę i powiedzieć, żebyś został. Pozwoliłam Ci odejść. Nie mogłam się wtedy ruszyć. Patrzyłam jak odchodzisz. Nie żałuję. Dziękuję Ci za miłość, którą mi okazałeś i szczęście, które miałam dzięki tobie. Za wszystkie cudowne chwilę. Uśmiech tylko dla mnie. Za silne trzymanie mnie za rękę. Wtedy czułam się bezpieczna. Za przytulanie... Zwykły gest. Czułam wtedy, że mam wszystko. Że moje życie ma sens. Że komuś jestem potrzebna. Mam nadzieję, że będziesz miał to czego pragniesz. Że będziesz szczęśliwy. Kiedyś Twoja...
|
|
 |
|
Pamiętaj dziewczyno, życie to nie bajka. Książe z bajki najczęściej okazuje się dupkiem bez serca. A szczęście to tylko chwila, która przemija wraz z jednym podmuchem wiartu.
|
|
 |
|
Między nami zostały tylko kłótnie. Masę niedopowiedzianych słów. I żal. Okropny ból. Że to wszystko się tak głupio skończyło.
|
|
 |
|
mam ochotę zrobić come back i przejść obok niego obojętnie.
|
|
 |
|
jesteś niewolnikiem własnego sumienia, bo straciłeś wszystko i właśnie to doceniasz.
|
|
 |
|
Przychodzi w życiu taki moment , kiedy uświadamiasz sobie , że nie posiadasz nic wartościowego , żadnej szczerej przyjaźni , żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez , nie wspominając nawet o prawdziwej miłości. ♥
|
|
 |
|
Bo może wkońcu przyszedł ten moment by usiąść naprzeciw siebie i przeprosić za wszystko?
|
|
|
|