 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
 |
SAAAAAAAAAAAAAAAAAAIL ! ♥
|
|
 |
'Byłeś dla mnie wszystkim,
co się w życiu liczy,
teraz gdy po wszystkim,
wszystko jest już niczym..'
|
|
 |
'Nie był wcale przystojny, bogaty ani szczególnie błyskotliwy, ale dostrzegła w nim coś, na czym jej zależało. Kobiety często widzą to, czego nikt nie dostrzega.'
|
|
 |
'Czekam na Ciebie, Ty czekasz na mnie i tak będziemy czekać, aż któreś z Nas zgadnie, że razem czekamy..' ♥
|
|
 |
kiedyś zamieszkamy razem. każdego dnia będziemy się w sobie zakochiwać od początku. każdego dnia będziemy rozpalać w nas to ogromne uczucie. będziemy się kłócić, to niewątpliwe, będziemy się też godzić, to będzie nas ze sobą łączyć, będziemy całością. będziemy wytykać nawet te najmniejsze błędy, by potem dojść do porozumienia, by wszystkie wady znikły. będziemy się poznawać, eliminować złość. będziemy jednością, będziemy szczęśliwi, mając tylko siebie. będziemy wspierać się w tych najgorszych chwilach i w momentach załamania też. będziemy razem płakać, klnąc na cały świat, ale będziemy ze sobą, zawsze, mimo wszystko. / notte.
|
|
 |
Patrzysz na niego. Tak. Jest Twój. Bladzisz oczami po jego ciele kończąc na jego niebieskich oczach. Patrzy Ci w oczy. Milczycie. Przez Twoją głowę przelatuje masę głupich rzeczy. Wiesz, że nie jesteś go warta. Że powinien mieć kogoś lepszego. Że jest idealny. Uśmiecha się. Znów to robi. Nie potrafisz go zostawić. Wiesz, że zrujnowałabyś mu życie. Przytula Cię. Jakim prawem?! Mocno do siebie przyciskając. Wybuchasz płaczem. Jak on może kochać Ciebie? I nagle dostajesz ciche potwierdzenie. Nachyla się do Twojego ucha i szepcze; "Skarbie, kocham Cię nad życie. Jesteś cudowna."
|
|
 |
'Życzę ci, abyś był otoczony ludźmi, którzy potrafią darzyć cię miłością, nie odbierając samotności.' ♥
|
|
 |
O wielkich zmianach decydują małe epizody. Jedno spotkanie, jedna książka, jedna decyzja.
|
|
 |
„Ta burzliwa namiętność była jak wysokie góry poprzecinane głębokimi dolinami. Były dni,gdy czułam, ze jestem bliżej śmierci niż życia. Byłam młoda, ale często odczuwałam zmęczenie. Zdarzało się, że bolało mnie całe ciało i nawet gdy wyglądałam na radosną, czułam rosnące zwątpienie.”
|
|
 |
„I teraz patrzę na ciebie, a ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mógł przestać cię kochać. Jakbym mógł zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszym niż kiedykolwiek. Nigdy nie odważyłem się dać z siebie dużo innej osobie, co najwyżej jakieś okruchy (...), i to po wielu latach, ale odkąd się poznaliśmy, cały należę do ciebie. I będę należał jeśli mnie zechcesz.”
|
|
|
|