|
Mam na imię Ktoś. Długo stałem w miejscu, lecz dziś postanowiłem ruszyć w drogę. Długo czekałem na tego drugiego Ktosia, lecz nie przyszedł. Więc pójdę- z nadzieją, że Ktoś mnie dogoni.
|
|
|
I pomyśleć, że poczułam coś do faceta, którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty. Mimowolnie go pokochałam. Gdyby mój rozum, miał w tym jakikolwiek udział, to uwierz, że bym Cię znienawidziła .
|
|
|
po jakimś czasie już nie chce się słyszeć, patrzeć, ani czuć.
|
|
|
Nabrałam dystansu do siebie, swojego serca i tego cholernego życia .
|
|
|
zostawmy to i chodźmy na spacer, bo dzisiaj świat wygląda inaczej...
|
|
|
czasami masz ochotę skoczyć pod pociąg...i tylko marzysz o tym żeby jebnęło cię tak, aby już nic po tobie nie zostało.
|
|
|
Teraz wiem, pozostał nam już tylko niesmak po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach.
|
|
|
Zapomnij mnie bo wszystko co masz, to chwile wspomnien, które znikną i tak ...
|
|
|
Moja tęsknota nie pasuje do Twojej obojętności.
|
|
|
Z Tobą nie umiem, bez Ciebie nie chcę.
|
|
|
też tak masz ? że za bardzo angażujesz się w coś, co za jakiś czas zniknie ?
|
|
|
|