 |
Jakby mój chłopak tak smęcił na gitarze, to też bym wolała pójść z jego bratem zjeść Monte.
|
|
 |
prawdziwy przyjaciel nazwie Cie skurwielem, patrząc Ci prosto w oczy.
|
|
 |
Jedna z jej lekcji była o wierności, tej ostatecznej do ostatniej krwi kropli.
|
|
 |
Kocham być happy, ale teraz to chyba przesadziłam...
|
|
 |
jesteś za młoda i za głupia żeby zrozumieć jak młoda i głupia jesteś .
|
|
 |
pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy
|
|
 |
chilloutowanie jest zajebiste!
|
|
 |
- widzisz ją ? - kogo ? - tamtą no, w niebieskim. - noo. - i ? - całkiem ładna, chuda i wgl... - odbiła mi kiedyś chłopaka. - fuuu, co za odrażający babsztyl !
|
|
 |
Poprostu bądź i już nigdy nie odchodź. Amen.
|
|
 |
Nie lubię takich ludzi, którzy robią łaskę, że żyją.
|
|
 |
a ty odszedłeś, nie pytając nawet czy poradzę sobie bez ciebie .
|
|
 |
- bo będę kase potrzebować,tato. - na co? - na koncerty . - jakie? - no najpierw słonia, a później małpy. - to Ty się zdecyduj, Ty na koncerty czy do zoo idziesz. - Boże, tato...
|
|
|
|