 |
Moja babcia powiadała: wyjdź za mąż za kogoś, kto kocha Cię bardziej, niż Ty jego. / na razie się sprawdza :)
|
|
 |
do łóżka ZAWSZE zabieraj dobrą książkę. albo przynajmniej kogoś, kto taką przeczytał
|
|
 |
to nie ilość przeczytanych książek decyduję o tym jaką masz wiedzę, to nie motylki w brzuchu potwierdzają twoją miłość, to nie zabwa uczuciami pokazuje jaki jesteś dojrzały.
|
|
 |
Zanim Go poznałam nie wyobrażałam sobie mnie przed ołtarzem. Wydawało mi się, że to nie miejsce dla mnie. Wydawało mi się, że nie ma odpowiedniej osoby na świecie, której byłabym w stanie oddać swoje życie i powiedzieć: "Tak, przysięgam." Na każde komentarze typu "szybko wyjdziesz za mąż" wybuchałam śmiechem i zaprzeczaniem głowy. Dziś mając przy swoim boku właśnie Jego mogę jedynie dziękować Bogu, że dał mi coś, o czym nawet nie śmiałam marzyć. Dał mi wiarę w miłość, w sens sakramentalnego "Tak". Przy Nim chcę tego wszystkiego. Marzę, by stać się Jego żoną, a o Nim mówić jako o NAJWSPANIALSZYM MĘŻU W CAŁEJ GALAKTYCE! laadyy
|
|
 |
Odwróciłam się po raz kolejny. Pusta ławka, ogołocone drzewa i ciemne chmury. Wygląda na to, że świat płacze razem ze mną. Tylko dlaczego tak często? Czym zawiniłam? Właśnie. Nie wiem. Gdybym myślami wróciła do swoich wspomnień, to zapewne na twarzy pojawiłby się uśmiech. Automatycznie. Pytanie brzmi, czy należałby on do szczęśliwych? Osobiście śmiem w to wątpić. Moją uwagę przykuła dwójka młodych ludzi. Chłopak i dziewczyna. Usiedli na naszej ławce, tuląc się do siebie. Tak samo jak my. Kiedyś. Właśnie, czas przeszły. Odszedłeś. Chcąc, czy nie, muszę się z tym pogodzić. / crazydream
|
|
 |
-Zawsze będziesz z nią chodził? -Nie, kiedyś się z nią ożenię. / jeeeeezu, jak ja go bardzo kocham
|
|
 |
dołeczki w policzkach są nieziemsko seksowne. u ciebie najbardziej.
|
|
 |
"z góry na dół jak z jedenastego piętra gdy znasz to uczucie pękniętego serca"
|
|
 |
bo gdy się kogoś kocha, wierność nie jest żadnym wyczynem ;)
|
|
 |
jeden z najczęstszych dylematów: odpuścić czy walczyć dalej?
|
|
 |
nie wiem czy lepiej, żebyśmy się do siebie nie odzywali i udawali że nic się nie dzieje czy napisali i rozwiali wszelkie wątpliwości.
|
|
|
|