głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kredkinabaterie4

jeśli to nie jest miłość  to chyba Bóg jest ślepy  przecież  jest między nami tyle fajnych rzeczy!

nervella dodano: 4 luty 2013

jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy, przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy!

Musisz mi pomoc  kochanie  musisz  słonce  skarbie  jesteś tak daleko  że chyba jedyne co wypada mi zrobić  to położyć się na podłodze i płakać  a w mojej głowie mówię do Ciebie  wszechświecie   chociaż pewnie już Ci to mówiłam  kochanie  jestem chora psychicznie  kompletnie zwariowałam  a dzisiaj wszystko spadło na moja chora głowę i mam gorączkę  tak  leżę na podłodze i ziemia drży  czuję  zapach kawy  zapach drewna  zapach śmierci  kochanie  bądź! dziś znowu bawiłam się żyletkami  strasznie źle u mnie i dlatego strasznie długo się nie odzywałam  to moje wyznanie  oszalałam  a ludzie odchodzą  chcę Cię  potrzebuję Cię  nie mam ani jednego papierosa  gram z szatanem w kalambury o moją duszę  wszystkie wątki w mojej głowie się mieszają  nie dam rady  potrzebuje to skończyć  dziś teraz już zaraz  bo kurwaniewiemco  umarłam  pomieszały mi się kabelki  zielone z niebieskimi  nie wiem co mam zrobić  jestem maszyną  nie chce życia  nie chce go  tylko końca   spokoju  spokoju i Ciebie.

niecalkiemludzka dodano: 4 luty 2013

Musisz mi pomoc, kochanie, musisz, słonce, skarbie, jesteś tak daleko, że chyba jedyne co wypada mi zrobić, to położyć się na podłodze i płakać, a w mojej głowie mówię do Ciebie "wszechświecie", chociaż pewnie już Ci to mówiłam, kochanie, jestem chora psychicznie, kompletnie zwariowałam, a dzisiaj wszystko spadło na moja chora głowę i mam gorączkę, tak, leżę na podłodze i ziemia drży, czuję, zapach kawy, zapach drewna, zapach śmierci, kochanie, bądź! dziś znowu bawiłam się żyletkami, strasznie źle u mnie i dlatego strasznie długo się nie odzywałam, to moje wyznanie, oszalałam, a ludzie odchodzą, chcę Cię, potrzebuję Cię, nie mam ani jednego papierosa, gram z szatanem w kalambury o moją duszę, wszystkie wątki w mojej głowie się mieszają, nie dam rady, potrzebuje to skończyć, dziś teraz już zaraz, bo kurwaniewiemco, umarłam, pomieszały mi się kabelki, zielone z niebieskimi, nie wiem co mam zrobić, jestem maszyną, nie chce życia, nie chce go, tylko końca, spokoju, spokoju i Ciebie.

pragnę żeby pragnął. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: pragnę,żeby pragnął. do wpisu 3 luty 2013
Umarłam  tylko jeszcze nie chce się do tego przyznać.

niecalkiemludzka dodano: 3 luty 2013

Umarłam, tylko jeszcze nie chce się do tego przyznać.

zaciśnij zęby  idź za ciosem i nie zastanawiaj się nad konsekwencjami   wiecej niz mozesz

wiecej_niz_mozesz dodano: 3 luty 2013

zaciśnij zęby, idź za ciosem i nie zastanawiaj się nad konsekwencjami / wiecej_niz_mozesz

I  był tam ze mną i nie pozwolił się nikomu do mnie zbliżyć i choć cholernie nie lubię ograniczania swojej przestrzeni i swobody osobistej to pasował mi ten układ na tę noc miałam dosyć mężczyzn.Byłam ja i były narkotyki we mnie przy mnie wszędzie.I on też był wciąż cały czas trwał jak nikt inny i martwił się i pozwalał spać w swoich ramionach .I wyburzył do kogoś bo przypadkowo strącił mi torebkę i pilnował żebym zawsze miała pełną szklankę choć ciągle powtarzał że za dużo piję.I trzymaliśmy się za ręce a wracając dał mi swoją kurtkę podobno bo byłam w takim stanie że niektóre fakty zwyczajnie zatarły się gdzieś w czasie po drodze a droga była długa i kręta i było też kilka bliższych kontaktów z asfaltem.I odprowadził mnie do domu i położył do łóżka tym samym kładąc się przy mnie i naprawdę byłam mu wdzięczna i naprawdę było mi dobrze ale mimo wszystko nie potrafiłam wybić z głowy myśli że to nie jego chcę że on nie jest nim że przecież nigdy nim nie będzie   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 2 luty 2013

I był tam,ze mną i nie pozwolił się nikomu do mnie zbliżyć,i choć cholernie nie lubię ograniczania swojej przestrzeni i swobody osobistej to pasował mi ten układ,na tę noc miałam dosyć mężczyzn.Byłam ja i były narkotyki,we mnie przy mnie,wszędzie.I on też był,wciąż,cały czas,trwał jak nikt inny i martwił się i pozwalał spać w swoich ramionach .I wyburzył do kogoś bo przypadkowo strącił mi torebkę,i pilnował żebym zawsze miała pełną szklankę choć ciągle powtarzał że za dużo piję.I trzymaliśmy się za ręce a wracając dał mi swoją kurtkę,podobno bo byłam w takim stanie że niektóre fakty zwyczajnie zatarły się gdzieś w czasie,po drodze,a droga była długa i kręta i było też kilka bliższych kontaktów z asfaltem.I odprowadził mnie do domu i położył do łóżka tym samym kładąc się przy mnie i naprawdę byłam mu wdzięczna i naprawdę było mi dobrze ale mimo wszystko nie potrafiłam wybić z głowy myśli że to nie jego chcę,że on nie jest nim,że przecież nigdy nim nie będzie / nacpanaaa

zrywasz ? Tak po prostu ! Po tym wszystkim przez co razem przeszliśmy ? jak mogłeś mi to zrobić ! a moja miłość już nic nie znaczy ? Jak mogłeś   jak mogłeś nie rozumiem   zniszczyłeś mi życie !!!!!!!          Ty brutalu bez serca ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: zrywasz ? Tak po prostu ! Po tym wszystkim przez co razem przeszliśmy ? jak mogłeś mi to zrobić ! a moja miłość już nic nie znaczy ? Jak mogłeś , jak mogłeś nie rozumiem , zniszczyłeś mi życie !!!!!!! ;( ;( ;( Ty brutalu bez serca ! do wpisu 2 luty 2013
Myślę że Bóg chyba już traci we mnie wiarę. Ile razy można podawać pomocną dłoń komuś kto nie wyciągając żadnych wniosków za moment znów upada?   nerv

nervella dodano: 1 luty 2013

Myślę,że Bóg chyba już traci we mnie wiarę. Ile razy można podawać pomocną dłoń komuś kto nie wyciągając żadnych wniosków za moment znów upada? / nerv

życie to suka  ale w każdej suce można się zauroczyć.   nerv

nervella dodano: 1 luty 2013

życie to suka, ale w każdej suce można się zauroczyć. / nerv

Mam złe myśli  sama się ich boję  ale przecież są takie realne. Chcę krzywdzić. Ot tak po prostu – chcę zadawać ból i przyglądać się temu z iskierkami w przećpanych oczach. Chcę tego. Chcę się odwdzięczyć za wszystkie krzywdy  chcę poczuć satysfakcję – przecież niecodziennie rozpierdala się komuś życie. Nie chcę się już gubić i upadać – chcę za to powodować zgubę i upadki i w dodatku pragnę szyderczo się z tego śmiać. Zaczynam się siebie bać  więc na moment odpędzam od siebie czarne myśli  ale wracają. Kurwa  wracają ze zdwojoną siłą. Chyba jednak będę musiała skazać kogoś na emocjonalną klęskę. Tak mi przykro.   nerv

nervella dodano: 31 stycznia 2013

Mam złe myśli, sama się ich boję, ale przecież są takie realne. Chcę krzywdzić. Ot tak po prostu – chcę zadawać ból i przyglądać się temu z iskierkami w przećpanych oczach. Chcę tego. Chcę się odwdzięczyć za wszystkie krzywdy, chcę poczuć satysfakcję – przecież niecodziennie rozpierdala się komuś życie. Nie chcę się już gubić i upadać – chcę za to powodować zgubę i upadki i w dodatku pragnę szyderczo się z tego śmiać. Zaczynam się siebie bać, więc na moment odpędzam od siebie czarne myśli, ale wracają. Kurwa, wracają ze zdwojoną siłą. Chyba jednak będę musiała skazać kogoś na emocjonalną klęskę. Tak mi przykro. / nerv

genialne. teksty nervella dodał komentarz: genialne. do wpisu 30 stycznia 2013
Kochasz go  kochasz i sama nie rozumiesz swojego absurdu. Przecież Cię rani  wciągnął Cię do swojego zainfekowanego bólem świata i choćbyś nie chciała współodczuwasz każdy Jego upadek. Niszczy Cię  tak po prostu  po ludzku  stopniowo stajesz się emocjonalnym wrakiem z nadzieję w obłąkanych oczach. I przecież masz tę pierdoloną świadomość że trzymacie to kruche uczucie w dłoniach i wystarczy moment nieuwagi  jeden nierozważny krok  potknięcie i wszystko z hukiem wyląduję na stercie tak dobrze znanej Wam udręki. Mimo to jesteś przy nim  Jego ramiona są Twoim wszechświatem a oczy nieskończonością. Trwasz w paradoksie  który Cię przeraża a jednocześnie niemiłosiernie pociąga  kręci. Lubisz przecież tę brawurę. To nic że z dnia na dzień świat może przestać istnieć – tylko dlatego że zabraknie Jego – osoby  która gwarantuję przetrwanie  jest schronem i bywa zakładą.   nerv

nervella dodano: 30 stycznia 2013

Kochasz go, kochasz i sama nie rozumiesz swojego absurdu. Przecież Cię rani, wciągnął Cię do swojego zainfekowanego bólem świata i choćbyś nie chciała współodczuwasz każdy Jego upadek. Niszczy Cię, tak po prostu, po ludzku, stopniowo stajesz się emocjonalnym wrakiem z nadzieję w obłąkanych oczach. I przecież masz tę pierdoloną świadomość,że trzymacie to kruche uczucie w dłoniach i wystarczy moment nieuwagi, jeden nierozważny krok, potknięcie i wszystko z hukiem wyląduję na stercie tak dobrze znanej Wam udręki. Mimo to jesteś przy nim, Jego ramiona są Twoim wszechświatem a oczy nieskończonością. Trwasz w paradoksie, który Cię przeraża a jednocześnie niemiłosiernie pociąga, kręci. Lubisz przecież tę brawurę. To nic,że z dnia na dzień świat może przestać istnieć – tylko dlatego,że zabraknie Jego – osoby, która gwarantuję przetrwanie, jest schronem i bywa zakładą. / nerv

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć